17 stycznia
piątek
Antoniego, Rościsława, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Samobiczowanie Zachodu

Ocena: 4.8
188

Wiele środowisk Zachodu nienawidzi dziejów Europy i Ameryki Północnej. Ma jakieś chore poczucie winy, umiejętnie podsycane przez media, które wykorzystają każdą okazję, by kazać Europejczykom i białym Amerykanom bić się w piersi. Taką okazją były swego czasu tyleż niesprawdzone, co mocno nagłaśniane plotki, że na terenie dawnych szkół katolickich w Kanadzie znaleziono masowe groby, które świadczą o tym, iż uczniowie byli prześladowani, a nawet masowo zabijani. Prof. Tom Flanagan stwierdził: „Ta mowa o nieoznakowanych grobach i zaginionych dzieciach wywołała moralną panikę. Uwierzyli w rzeczy, na które nie ma dowodów, i zaczęło to żyć własnym życiem”. Natomiast prof. Jacques Rouillard zauważył: „To niewiarygodne, że wstępne dochodzenie w sprawie rzekomego masowego grobu mogło doprowadzić do takiej spirali roszczeń popieranych przez rząd kanadyjski i podchwyconych przez światowe media”. W całej tej sytuacji zapewne wielu zachowało się, jak leninowski „poleznyj idiot”, ale inni wiedzieli, co robią. Wszak istotnym elementem liberalno-lewicowych globalistów jest uderzanie w chrześcijańskie dziedzictwo narodów.

W bożonarodzeniowy czas wziąłem do ręki książkę Paskala Brucknera „Tyrania skruchy, Rozważania na temat samobiczowania Zachodu”. Autor ze znawstwem pokazuje, jak myśl nowożytna bezrefleksyjnie albo cynicznie, abstrahując od historycznych kontekstów, stara się obrzydzić Zachód, który miałby być zbudowany na hipokryzji i przemocy.
Tego rodzaju diagnozy są formułowane w sposób szczególnie jaskrawy, jeśli da się w ten sposób uderzyć w Kościół katolicki. Jako motto swej książki Bruckner obrał cytat z Alberta Camusa: „Żyjemy w czasach, gdy ludzie za sprawą miernych i okrutnych ideologii przywykli do tego, by się wszystkiego wstydzić. Wstydzić się samych siebie […] Mają czuć się winni. Tak oto zaciągnięto nas do świeckiego konfesjonału, najgorszego ze wszystkich”. Tak! Najbardziej diaboliczne ideologie to takie, które biorą z chrześcijaństwa ideę wyzwolenia uciśnionych przez Zbawiciela, ale odrzucają miłosiernego Boga. W takiej perspektywie nie ma zdrowego poczucia winy, które prowadzi do skruchy, przebaczenia i pojednania, ale jest właśnie nieustanne samobiczowanie. W dzisiejszej, ogłupionej Polsce wymyślono „czynny żal” sędziów, których straszna wina ma polegać na tym, że awansowali za czasów prezydenta Dudy i rządów prawicy.

Na łamach „Wszystko co najważniejsze” Nathaniel Garstecka po zamachu w Magdeburgu napisał: „Jako Żyd i Polak […] mogę jedynie wezwać Europejczyków do zaprzestania ciągłego samobiczowania. «Nigdy więcej» nie może już prowadzić do moralnego rozbrojenia, które paraliżuje nas w obliczu antychrześcijańskich i antyżydowskich okrucieństw, którym jesteśmy teraz codziennie poddawani”. Oczywiście, należałoby w tym kontekście zapytać o okrucieństwa popełniane w Gazie. Wszak tzw. przedsiębiorstwo Holokaust (termin pochodzący od tytułu książki napisanej przez historyka żydowskiego pochodzenia Normana Finkelsteina) opiera się na budzeniu we wszystkich poczucia winy za Holokaust i paraliżowaniu w ten sposób jakiejkolwiek krytyki państwa Izrael oraz współczesnych środowisk żydowskich.

Do postawy samobiczowania nakłaniani są od ponad 30 lat Polacy. Jesteśmy regularnie poddawani pedagogice wstydu. Jednym z przykładów owej nikczemnej pedagogiki jest film Holland „Zielona granica”. Zespół Lumpex’75 zakpił sobie z tego wmawiania Polakom winy: „Przepraszam was bardzo o wszystkie narody/ Serdecznie was tutaj przepraszam/ Przepraszam was Niemcy, przezacni Germanie/ Za Grunwald, Drzymałę i Wrześnię/ Przepraszam gorąco, postawię wam chlanie/ Za wuja Adolfa i resztę”. Ciekawe, że „przezacni Germanie” też się samobiczują, ale robią to w taki sposób, że zachowują przekonanie o swej misji pouczania innych, w tym Polski.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Profesor teologii na Wydziale Teologicznym Papieskiego Uniwersytetu Gregorianum w Rzymie


dkowalczyk@jezuici.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 stycznia

Sobota, I Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 1, 40-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Agnieszki - 12-20 stycznia
Nowenna do św. Wincentego Pallottiego - 13-21 stycznia

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter