Mamy Jubileusz

Są lata w Kościele inne niż wszystkie. Najczęściej są to jubileusze zwyczajne, które obchodzimy co 25 lat, tak aby każde pokolenie miało możliwość przeżycia Roku Jubileuszowego. Mogą być też jubileusze nadzwyczajne, które co jakiś czas papieże ustanawiają w Kościele, gdy istnieje ku temu szczególna okazja. W roku 2000 obchodziliśmy Wielki Jubileusz 2000-lecia chrześcijaństwa, ogłoszony przez Jana Pawła II, w 2015 – Rok Miłosierdzia, ogłoszony przez Franciszka, a w 2033 będziemy obchodzić Jubileusz Odkupienia z okazji 2000 lat dzieła odkupienia. W Wigilię Bożego Narodzenia papież Franciszek zainaugurował obchody Roku Świętego 2025, otwierając drzwi bazyliki św. Piotra, a 29 grudnia biskupi zainaugurowali Rok Jubileuszowy w swoich diecezjach. Przeżywamy go pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”.

Jubileusze zwyczajne i nadzwyczajne są ustanawiane dla wiernych po to, aby mogli zwrócić się na nowo ku Bogu, poukładać swoje życie, zajrzeć w głąb siebie i zmienić to, co sprzeciwia się Bożej woli i Bożym zamysłom. Dlatego jubileusz nazywany jest czasem łaski. Kto chce z niego skorzystać, będzie miał wiele okazji, by pogłębić swoje życie duchowe. Kościół daje wiele narzędzi, którymi są chociażby odpusty przewidziane przez Penitencjarię Apostolską na Rok Jubileuszowy. Można je uzyskać, odbywając pielgrzymki do miejsc świętych oraz czyniąc dzieła miłosierdzia i pokuty. Pielgrzymować można do Rzymu, aby tam przejść przez Drzwi Święte w co najmniej jednej z czterech papieskich bazylik większych – św. Piotra w Watykanie, św. Jana na Lateranie, Matki Bożej Większej, św. Pawła za Murami – albo do Ziemi Świętej, do co najmniej jednej z trzech bazylik: Grobu Świętego w Jerozolimie, Narodzenia Pańskiego w Betlejem, Zwiastowania Pańskiego w Nazarecie. Niestety, wyjazdy do Ziemi Świętej są obecnie praktycznie niemożliwe. Dla tych, którzy nie zdołają wybrać się nawet do Wiecznego Miasta, biskupi ustanawiają kościoły jubileuszowe na terenie wszystkich diecezji. W archidiecezji warszawskiej są to m.in. archikatedra św. Jana, bazylika Świętego Krzyża, Świątynia Opatrzności Bożej, sanktuarium św. Andrzeja Boboli i kościół św. Stanisława Kostki w Warszawie czy bazylika NMP Wszechpośredniczki Łask w Niepokalanowie. W diecezji warszawsko-praskiej – m.in. katedra św. Floriana czy parafia Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie. „Niech kościoły jubileuszowe w naszej archidiecezji będą oazami duchowości, gdzie każdy może odświeżyć drogę wiary i napić się ze źródeł nadziei, przede wszystkim przystępując do sakramentu pojednania, niezastąpionego punktu wyjścia dla prawdziwej drogi nawrócenia” – napisał w dekrecie abp Adrian Galbas SAC.

W obecnych czasach pielgrzymka do kościoła na terenie miasta, w którym się mieszka, nie jest żadnym problemem komunikacyjnym, ale nadal jest wysiłkiem, bo jeśli chce się zadbać o życie duchowe, to zaczynają piętrzyć się problemy: a to brak czasu, a to pilne sprawy, a to nawał pracy, złe samopoczucie, paskudna pogoda itp. Każda praca duchowa wymaga przezwyciężenia niesprzyjających okoliczności. Ale odpust będzie można uzyskać, również pełniąc dzieła miłosierdzia i pokuty, m.in. przez uczestniczenie w misjach ludowych, rekolekcjach lub spotkaniach formacyjnych poświęconych tekstom Soboru Watykańskiego II i katechizmu Kościoła katolickiego.

Może warto zaplanować urlop w taki sposób, by skorzystać z propozycji jubileuszowych, regenerując siły duchowe wraz z siłami fizycznymi. Bo pielgrzymowanie służy jednemu i drugiemu. Do Rzymu zaproszeni są wszyscy wierni, a każda grupa społeczna i zawodowa znajdzie swój program obchodów. Kto może, niech korzysta z darów łaski na ten rok, bo następna taka okazja będzie co prawda nie za 25 lat, ale dopiero w 2033 r., w czasie nadzwyczajnego Jubileuszu Odkupienia.