Dlaczego działacze katoliccy z piękną kartą przedwojenną zdecydowali się poprzeć wrogi katolicyzmowi ustrój komunistyczny?

– to pytanie stawia w książce „Czerwoni katolicy” historyk młodego pokolenia dr Ariel Orzełek. Swoją obszerną pracę poświęcił Janowi Frankowskiemu i Konstantemu Łubieńskiemu. Tych dwóch łączyło wiele. Działali w Stowarzyszeniu PAX, z którym rozstali się w 1957 r. Następnie poszli własnymi drogami: Frankowski założył współpracujące z władzą Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne, Łubieński związał się ze Znakiem i Klubem Inteligencji Katolickiej w stolicy. Każdy z nich przez wiele kadencji zasiadał w sejmie, a Łubieński został nawet członkiem Rady Państwa. W „Pro memoria” bł. prymas Stefan Wyszyński zanotował 10 stycznia 1957 r.: „Nie mogę zaliczyć do «katolików z prawdziwego zdarzenia» ludzi tego typu, co p. Frankowski i inni. Możemy głosować na ludzi posiadających jakiś pion moralny”.
Ariel Orzełek
„Czerwoni katolicy. Polityczne i ideowe drogi Jana
Frankowskiego (1912–1976) i Konstantego Łubieńskiego
(1910–1977) na tle działalności ich ugrupowań”
Instytut Pamięci Narodowej
Warszawa 2024, 832 s.