18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Strażnicy prawdy

Ocena: 0
755

– Po katastrofie staliśmy się uczestnikami, a w przypadku wielu – ofiarami bezwzględnej mistyfikacji – mówił 10 kwietnia w katedrze na Wawelu abp Marek Jędraszewski podczas Mszy świętej odprawionej z okazji siódmej rocznicy katastrofy smoleńskiej.

fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Podczas homilii abp Jędraszewski powiedział, że jedynie polskie rodziny z ogromną pieczołowitością i z pokolenia na pokolenie przekazywały prawdę o Katyniu, nie tracąc nadziei, że kiedyś przyjdzie czas, iż ona ostatecznie zwycięży.

– Do tego jednak byli potrzebni świadkowie prawdy, którzy umieliby upomnieć się o honor polskich bohaterów, a tym samym o majestat Rzeczpospolitej. Takim świadkiem był Prezydent RP Lech Kaczyński, a im bardziej stanowczo i konsekwentnie upominał się o prawdę, z tym większą siłą wzrastała fala krytyki, niechęci, a nawet pogardy wobec jego osoby – podkreślił metropolita krakowski.

Zdaniem hierarchy, para prezydencka udała się do Katynia wraz z przedstawicielami władz RP jako świadkowie i strażnicy prawdy. – Po katastrofie staliśmy się widzami, a w przypadku wielu – ofiarami bezwzględnej mistyfikacji – powiedział abp Jędraszewski. – Dziś wiemy z całą pewnością: nie było czterokrotnego podchodzenia rządowego samolotu do lądowania. Gen. Andrzej Błasik nie był pijany ani też nie było jego kłótni z kpt. Arkadiuszem Protasiukiem. Nie było również wspaniałej współpracy polskich i rosyjskich lekarzy przy badaniu szczątków ciał ofiar katastrofy ani też przekopywania całej powierzchni miejsca katastrofy na metr w głąb. Tego nie było – mówił metropolita krakowski. I dodał, że były natomiast przypadki profanowania szczątków, a symbolem mistyfikacji, której próbowano nadal rangę ostatecznej interpretacji przyczyn wypadku, stała się słynna pancerna brzoza.

– Dlatego nie wolno nam zapomnieć o osobach, które nagle traciły życie, a które posiadały znaczącą wiedzę o tym, co naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku. W siódmą rocznicę katastrofy smoleńskiej wszyscy mamy odczucie, że mgła nad Smoleńskiem ustępuje i że wreszcie przybliżamy się do chwili, w której poznamy prawdę o tym, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r., tak jak coraz pełniejsza jest wiedza o losie Polaków zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Miednoje – zwrócił uwagę hierarcha.

Nawiązując do wydarzeń zapisanych w Ewangelii arcybiskup zaznaczył, że dziejach Kościoła często powtarza się schemat kłamstwa i mistyfikacji, której pierwszą ofiarą stał się Jezus Chrystus.

– Wiemy, że prawda nas wyzwoli. Sił do jej szukania dodaje nam nadzieja, która swe źródło znajduje w świetle wielkanocnego poranka, w zmartwychwstaniu Chrystusa. Bo to On wyznacza ostateczny cel naszego życia – zakończył abp Jędraszewski. Zebrani w katedrze przyjęli jego homilię brawami.

10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku doszło do katastrofy lotniczej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką. Pasażerowie zmierzali na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter