Franciszek upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do promulgowania ośmiu dekretów: jednego o cudzie do beatyfikacji oraz siedmiu o heroiczności cnót. Jeden z dekretów o heroiczności cnót dotyczy Polki, Janiny Woynarowskiej (1923-1979).
fot.www.flickr.com“Podczas audiencji udzielonej Jego Eminencji Kardynałowi Marcello Semeraro, prefektowi Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, Ojciec Święty upoważnił tę samą Kongregację do promulgowania ośmiu dekretów: jednego o cudzie do beatyfikacji oraz siedmiu o heroiczności cnót. Jeden z dekretów o heroiczności cnót dotyczy Polki, Janiny Woynarowskiej (1923-1979), jednej ze współpracownic bł. Hanny Chrzanowskiej” – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Kim była Janina Woynarowska?
Służebnica Boża Janina Woynarowska urodziła się 10 maja 1923 r. w Piwnicznej. Jej matka zmarła podczas epidemii tyfusu i została pochowana w Istebnej. Wychowywała się w Chrzanowie, ponieważ została adoptowana przez znaną, katolicka rodzinę Woynarowskich. Ojciec, Kazimierz Strzemię Woynarowski był przedwojennym pułkownikiem i doktorem nauk medycznych. Piastował zaszczytną funkcję prezesa “Sokoła” – Towarzystwa Gimnastycznego w Chrzanowie. Matka, Maria Twaróg w latach 20. i 30. ofiarnie działała w Towarzystwie św. Wincentego a Paulo, gdzie opiekowała się biednymi rodzinami, samotnymi matkami, ubogimi wdowami i sierotami.
W latach 1936-1939 uczęszczała do Prywatnego Gimnazjum Żeńskiego im. Michaliny Mościckiej w Chrzanowie. Po jego ukończeniu postanowiła poświecić się pielęgniarstwu. Nie zamykała się jednak tylko w tej wąskiej specjalizacji, stale wzbogacała swoja wiedzę. Studiowała zaocznie na Wydziale Psychologii I Filozofii Chrześcijańskiej, gdzie uzyskała tytuł magisterski. Planowała kontynuacje nauki, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do człowieka, aby zrozumieć nie tylko jego potrzeby cielesne, lecz i duchowe.
Przynosiła pomoc dla ciała i pociechę dla duszy.
Janina Woynarowska była wysoko cenioną pielęgniarką w Chrzanowie m.in za wyjątkową wiedzę medyczną i jej wielką dobroć w praktyce pielęgniarskiej. Umiejętności medyczne stale poszerzała, a przez ciągłą troskę o chorych, znajomość ta przynosiła podziwu godne rezultaty.
Chorzy tęsknili za jej obecnością, ponieważ przynosiła pomoc dla chorego ciała i pociechę dla strapionej duszy. Bezinteresowna pomoc chorym stawała się z każdym rokiem coraz większą pasją jej życia. Ten krąg ewangelicznej miłości z latami rozszerzał się i z każdym rokiem wchodzili weń również opuszczeni, niechciani, matki samotne ze swoimi dziećmi, a także ludzie starzy. Dla nich Janina Woynarowska organizowała pomoc materialną i duchową.