Iwona to wyjątkowa kobieta, którą Pan Bóg powołał do macierzyństwa.

Od 30 lat jest żoną, od 29 mamą. Ma 5 córek. Wyszła za mąż bardzo wcześnie, a swoją matczyną przygodę rozpoczęła jeszcze w klasie maturalnej. Pomimo tego, że jest szczęśliwa, mimo ogromnej ufności do Pana Boga, w pewnym momencie jej życia nastała ciemność. Dotknęła ją depresja poporodowa. Choć było jej psychicznie ciężko i wątpiła we wszystko, nawet w samą siebie, walczyła ostatkami sił. Dzięki pomocy bliskich, a szczególnie męża, córek i członków Wspólnoty, do której uczęszczała, przetrwała. Zwieńczeniem tej trudnej drogi, a jednocześnie początkiem nowej okazał się cud…
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czy życie księdza to bułka z masłem? Poznaj codzienność kapłana | Jestem narzędziem w rękach Pana Boga | Aleksandra Cymerman | Bóg nie miał ze mną łatwo | świadectwo Księdza z osiedla