„Kurier” w reżyserii Władysława Pasikowskiego wchodzi na ekrany jako jeden z najbardziej oczekiwanych filmów sezonu.
Reżyser, znany z realizacji wielu utworów sensacyjnych, od „Krolla” i „Psów” do „Jacka Stronga” (ale także z antypolskiego „Pokłosia”), opowiedział tym razem dramatyczną historię z lipca 1944 r., przeprawy sławnego kuriera Polskiego Państwa Podziemnego Jana Nowaka-Jeziorańskiego (1914-2005).
Jeziorański przyleciał z Londynu do Warszawy, aby poinformować dowództwo Armii Krajowej o stanowisku Winstona Churchilla, premiera Stanisława Mikołajczyka i wodza naczelnego gen. Kazimierza Sosnkowskiego w sprawie wybuchu powstania w Warszawie. Stanowisko to, jak wiemy, było zdecydowanie negatywne. Scenariusz został luźno oparty na książce Jana Nowaka-Jezioranskiego „Kurier z Warszawy”, chociaż widać tu liczne odstępstwa od oryginału, podyktowane zapewne koniecznością utrzymania filmu w formacie sensacyjno-wojennym z podtekstami politycznymi.
„Kurier” jest bowiem filmem nakręconym według wzorów mających dziś charakter uniwersalny. Tego rodzaju obrazy muszą się sprzedawać do wielu krajów na świecie. Jednak dzieło Pasikowskiego przypomina filmową czytankę na zadany temat. Dynamicznie prowadzona akcja ma charakter bardzo przewidywalny, może dlatego, że dobrze wiemy, jak zakończyła się misja kuriera. Kiedy w 2002 r. Jan Nowak-Jezioranski wrócił do Polski na stałe, wielokrotnie o tym opowiadał: gen. Tadeusz „Bór” Komorowski i większość Komendy Głównej AK wywołała powstanie.
O tematyce zmagań podziemia w czasie okupacji (w tym walk cichociemnych) nakręcono u nas sporo filmów kinowych i telewizyjnych, w ostatnich latach świetny serial „Czas honoru”. Na tym tle „Kurier” nie wnosi wiele nowego, oczywiście poza samym tematem. Zakończenie filmu odbiega w pewnym stopniu od książki. Filmowy Jan Nowak dociera do dowództwa AK i przekazuje negatywne opinie z Londynu, a po chwili wygłasza tyradę o potrzebie walki za wszelką cenę. Zapewne na takie zakończenie miał wpływ główny producent filmu, czyli Muzeum Powstania Warszawskiego.
„Kurier”, Polska, 2019. Reżyseria: Władysław Pasikowski. Wykonawcy: Philippe Tłokiński, Patrycja Volny, Julie Engelbrecht, Grzegorz Małecki, Michael Terry, Rafał Królikowski, Mirosław Baka, Zbigniew Zamachowski, Adam Woronowicz i inni. Dystrybucja: Kino Świat