W modlitwie nie chodzi o obowiązek, lecz o spotkanie, relację z Bogiem, życie z Nim i dla Niego – o miłosny dialog.
Przekonuje o tym autor książki „Modlę się. Nie przeszkadzać”, podążając śladami postaci biblijnych i mistrzów duchowości karmelitańskiej. Daje wiele praktycznych wskazówek dotyczących modlitwy i przestrzega, czego należy unikać. „Modlitwa to nie technika, która nam «wychodzi», z tutorialem znalezionym w internecie czy z opracowanym procesem wdrożenia. Dzieci nie zaczynają od studiowania gramatyki, kiedy uczą się mówić; zaczynają od patrzenia, słuchania i powtarzania tego, co mówią rodzice. Modlitwa to relacja. I tylko sam Bóg może nas tej relacji nauczyć” – pisze ks. Matthieu Aine, proboszcz parafii w Dunkierce (Francja), który zajmuje się duszpasterstwem młodzieży i regularnie prowadzi szkołę modlitwy. „Modlitwę można porównać do steru statku. W zestawieniu z całym okrętem stanowi malutką część, jednak bez niego nigdzie nie dopłyniemy” – przypomina autor.
Matthieu Aine
„Modlę się. Nie przeszkadzać”
przeł. Blanka Domachowska,
W drodze
Poznań 2024, 168 s.