14 lutego
piątek
Cyryla, Metodego, Walentego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Tysiąc lat - i nic

Ocena: 4.95
408

Pamiętają Państwo jeszcze rok 2018? We mnie niezmiennie wywołuje ta data poczucie zażenowania. Stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, a więc zarazem stulecie powstania nowoczesnego polskiego państwa – II Rzeczypospolitej, do której III RP starała się momentami odwoływać – zostało w zasadzie zaprzepaszczone pod względem wizerunkowym. Gdyby nie tysiące całkowicie oddolnych inicjatyw – wystaw, rekonstrukcji historycznych, koncertów, spotkań organizowanych bez żadnego impulsu ze strony władzy, a często i bez złotówki z publicznych pieniędzy – rocznica przeszłaby w większości niezauważona. No, może pozostałyby po niej „ławeczki niepodległości”, będące przykrym symbolem marnotrawstwa publicznych pieniędzy.

W tym roku mamy zaś rocznicę ważniejszą: mija tysiąc lat od koronacji Bolesława Chrobrego, czyli od narodzin królestwa. Na wystawie w Muzeum Historii Polski tak właśnie zatytułowanej – „Narodziny królestwa” – przyglądałem się tysiącletniej monecie. To denar pierwszego króla Polski, bity jeszcze przed jego koronacją. Na jego awersie widzimy schematycznie wyrysowanego ptaka z rozpostartym ogonem, który raczej orłem nie jest, choć taka interpretacja nasuwa się najszybciej. Badacze uważają, że najpewniejszym wzorcem był paw pojawiający się także na czeskich monetach.

Najważniejsze jednak, że wokół ptaka dostrzegamy napis PRINCES POLONIE (tak, z błędem, bo przecież powinno być Poloniae). Ten napis ma znaczenie absolutnie fundamentalne. Pokazuje bowiem, że jeszcze przed rokiem 1025 władca Polski tak właśnie polecił nazywać swoje państwo: Polska. Choć zatem do momentu zbudowania pełnej narodowej tożsamości Polaków musiały minąć wieki – a nowoczesne narody to dopiero, jak wiadomo, wiek XIX – to jednak ta moneta oraz pierwsze wzmianki kronikarskie nie pozostawiają wątpliwości: Polska istniała już wówczas jako twór państwowy, zorganizowany i zhierarchizowany. Koronacja była, nomen omen, ukoronowaniem procesu, który zaczął się 59 lat wcześniej chrztem – wtedy jednak chyba jeszcze nie Polski, ale Polan, poddanych Mieszka I.

Zaczął się zatem ten rok, który jest drugą tak bardzo ważną rocznicą. Poprzednią – rok 1966 – Polacy przeżywali pod panowaniem komunistów, czyli w czasie, gdy władza celowo pomijała znaczenie chrztu jako pierwszego aktu państwowotwórczego, a milenijne uroczystości kościelne – tak naprawdę obywatelskie – odbywały się w kontrze do tych państwowych. Wyżej podpisanego na świecie wtedy nie było, ale każdy, kto zna polską współczesną historię, wie też coś o tamtym roku i napięciach, jakie ze sobą niósł.

Tym razem wydawałoby się, że sytuacja jest znacznie lepsza. Polskę mamy w znacznie większym stopniu suwerenną, rządzimy się sami, rok 2025 powinien być okazją do kampanii wizerunkowej Polski, uświadamiającej innych, że nasza państwowość ma tysiąc lat – lub nawet ponad tysiąc, jeśli liczyć od pierwszej z dat fundamentalnych. Tymczasem – cisza. Milenijna rocznica ukryła się bardzo dobrze w tle, za bieżącą polityczną awanturą. Jak powiedział mi niedawno jeden z muzealników: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest chyba w lekkiej panice, ponieważ na rocznicę niespecjalnie jest przygotowane i niczego nie przygotowało. Szczęśliwie dla pani minister w bieżącym przekazie przyćmiewa ją prezydencja, której znaczenie polityczne jest umiarkowane, a cywilizacyjnego nie ma żadnego.

W ciągu ostatnich lat mieliśmy dwie wyjątkowe rocznice, które przeleciały nam przez palce: wspomniany rok 2018 i rok 2020, czyli rocznicę zwycięstwa w wojnie z Sowietami (obiecanego pomnika polskiego zwycięstwa oraz muzeum jak nie było, tak nie ma). Wszystko wskazuje na to, że teraz stracimy kolejną okazję. Następna taka dopiero za kolejne tysiąc lat.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Publicysta tygodnika „Do Rzeczy”


redakcja@idziemy.com.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 14 lutego

Piątek, V Tydzień zwykły
Święto świętych Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa - patronów Europy
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 10, 1-9
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Rocha 6-14 II

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter