14 lutego
piątek
Cyryla, Metodego, Walentego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Pragnienie światła

Ocena: 0
75

Z prawdziwą przyjemnością polecam czytelnikom „Idziemy” udany film polski.

fot. Gutek Film

Rzadko mi się zdarza chwalić produkcję rodzimą, bowiem z reguły piszę krytycznie o utworach polskich lub licznych koprodukcjach z udziałem naszych artystów. Tymczasem film „Światłoczuła” został zrealizowany na dobrym profesjonalnym poziomie i świetnie zagrany przez mało znanych aktorów. Przede wszystkim uwagę zwraca tematyka tego skromnego obrazu, którego bohaterką jest niewidoma dziewczyna. Autorom filmu udało się odejść od ogranych stereotypów w ukazywaniu osób niepełnosprawnych w sposób wywołujący u widzów poczucie litości lub dla odmiany – sztucznej solidarności. W takie prezentowanie niepełnosprawności celują zwłaszcza filmowcy hollywoodzcy, podejmujący tę tematykę najczęściej w sposób romantyczny z końcowym happy endem. Tymczasem twórcom „Światłoczułej” udało się znaleźć złoty środek między tymi skrajnościami. Oglądamy na ekranie młodych bohaterów budzących naszą sympatię. Są to bowiem przeżywające sukcesy i dramaty postacie z krwi i kości, wzięte z życia.

Agata jest dziewczyną niewidomą, dzielnie dającą sobie radę w życiu codziennym. Stara się samodzielnie funkcjonować i dbać o siebie. Pracuje jako instruktorka i terapeutka grupy trudnej młodzieży. Stopniowo poznajemy jej przeszłość – w retrospekcjach od dzieciństwa, kiedy straciła wzrok. Jednak w głębi duszy dziewczyna przeżywa wielką traumę z powodu przykrości doznawanych od niektórych rówieśników. Pewnego dnia Agata spotyka na swojej drodze życiowej Roberta, młodego fotografa, odnoszącego sukcesy w branży reklamowej. Robert coraz bardziej fascynuje się niezwykłą dziewczyną. W konsekwencji młodzi zaprzyjaźniają się, bez względu na to, co o ich relacjach myślą ich rodziny, nie widząc przyszłości tego związku. Chłopak nie daje za wygraną, na własną rękę dowiaduje się, że okulistyczna klinika w Berlinie specjalizuje się w specjalistycznych operacjach. Namawia Agatę na taki zabieg.

Autorzy filmu interesująco ukazują rozterki i wahania Agaty, która wzbrania się przed kolejnymi fałszywymi nadziejami. To z kolei powoduje u Roberta rozczarowanie postawą dziewczyny. Na koniec obserwujemy lawinę niespodziewanych wydarzeń. Jak wspomniałem, twórcy unikają tu zbyt optymistycznych wniosków, jak to ma miejsce chociażby w amerykańskich filmach. Nie każda eksperymentalna operacja reklamowana przez kliniki musi się bowiem udać. Takie jest życie. Wtedy para bohaterów musi z tym żyć. Tak więc film Tadeusza Śliwy oprócz realistycznego ukazania historii miłości Agaty i Roberta zawiera także głębszą warstwę duchową, wartą wnikliwego przemyślenia.


Światłoczuła”. Polska, 2024. Reżyseria: Tadeusz Śliwa. Wykonawcy: Matylda Giegżno, Ignacy Liss, Bartłomiej Deklawa i inni. Dystrybucja: Kino Świat

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, publicysta kulturalny, krytyk filmowy. Pracował w pismach filmowo-telewizyjnych, tygodnikach "Ekran" i "Antena". Współpracował z pismami "Express Wieczorny", "Kurier Polski", "Życie". Obecnie pracuje w dziale kulturalnym tygodnika "Idziemy" i współpracuje z tygodnikiem "Najwyższy Czas".

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 14 lutego

Piątek, V Tydzień zwykły
Święto świętych Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa - patronów Europy
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 10, 1-9
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Rocha 6-14 II

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter