Pomoc okazywana ubogim jest mądra wtedy, gdy rodzi się z miłości, gdy jest pokorna i pełna empatii. - mówi bp. Wiesław Szlachetka, przewodniczący Komisji Charytatywnej i Komisji Nadzorczej Caritas Polska, w rozmowie z Moniką Odrobińską
fot. EpiskopatNewsCzy Światowy Dzień Ubogich w Polsce obchodzimy jako znak łączności z papieżem, czy rzeczywiście mamy wciąż problem z ubóstwem?
To papież Franciszek przed ośmioma laty, na zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszowego Roku Miłosierdzia, ustanowił Światowy Dzień Ubogich. Tak więc podjęcie tej inicjatywy jest jak najbardziej znakiem łączności z papieżem, który w swoim pontyfikacie właśnie ubogim poświęca tak wiele miejsca. Ważne są tu słowa Jezusa, które wypowiedział do swoich uczniów: „Ubogich zawsze macie u siebie”. I tak rzeczywiście jest – ubodzy, czyli ci, którzy potrzebują pomocy, zawsze są obok nas. Są wśród nich także dzieci, osoby starsze i osoby z niepełnosprawnościami. Tu nie chodzi tylko o potrzeby materialne, ale także duchowe, których dzisiaj pojawia się coraz więcej, jak np. samotność, brak poczucia sensu życia, smutek czy głód życzliwego słowa, które podnosi na duchu.
Tym wszystkim potrzebom i problemom wychodzi naprzeciw Caritas Polska wraz z Caritas diecezjalnymi, parafialnymi zespołami i szkolnymi kołami Caritas. Te charytatywne wspólnoty, skupiające ok. 100 tys. wolontariuszy, w sposób dobrze zorganizowany, bez szczególnego rozgłosu, z ogromnym zaangażowaniem prowadzą wieloraką pomoc potrzebującym, za co z całego serca im dziękuję.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu drukowanym
Idziemy nr 46 (991), 17 listopada 2024 r.
całość artykułu zostanie opublikowana na stronie po 22 listopada 2024