29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Tyle ludzi dobrych

Ocena: 5
1075

Kultura masowa, w której jesteśmy zanurzeni od najmłodszych lat, skłania do krytykanckiego patrzenia na rzeczywistość.

fot.pixabay.com

Chory krytycyzm łatwo przemienia się w obsesję prowadzącą do stałego punktowania wszystkich wokół. Może się zacząć od ludzi przypadkowo spotkanych: dziwak, brzydki, tępy, grubas… Później ofiarą negatywnego oceniania padają koledzy z pracy, sąsiedzi, a w końcu najbliższa rodzina. Oczywiście, dostaje się też ludziom, z którymi nie mamy żadnego bezpośredniego kontaktu, lecz znamy ich tylko z mediów – umieszczamy ich najgłębiej w piekle albo wywyższamy w chwale, z której można łatwo spaść w strefę potępionych.

Czas utrwala negatywne stereotypy i gromadzi nowe argumenty na niekorzyść każdego człowieka z otoczenia. Wzrastają pretensje o jakieś dawne sprawy, które z czasem nabierają gigantycznych wymiarów. Dochodzi się do tego, że niemalże wszystkie zachowania bliźniego odbiera się w niekorzystnym świetle. Negatywne emocje zagłuszają wszelkie argumenty wskazujące pozytywne cechy. Nawet kwestie całkiem obojętne, takie jak ton głosu, sposób poruszania się czy inne cechy fizyczne, przeszkadzają w sposób nieproporcjonalny do swego obiektywnego znaczenia. A z czasem odbiera się je jako robione nam na złość.

By uniknąć tej niebezpiecznej patologii, warto zwalczać wszelkie odmiany chorego ego, prowadzące do nadwrażliwości na własnym punkcie, krytykowania innych, aby sobie poprawiać nastrój. Niestety, masowa kultura, w której jesteśmy zanurzeni od najmłodszych lat, skłania do krytykanckiego patrzenia na rzeczywistość, szczególnie na instytucje takie jak Kościół, państwo, rodzina czy szkoła. Za to w innej przestrzeni, tej indywidualnej, plotkarstwo stało się cennym towarem. Można nieźle zarabiać na informowaniu o wybrykach różnych celebrytów czy nagłaśnianiu potknięć ludzi dotychczas znanych ze swej prawości.

Trzecia niedziela Adwentu zachęca do radości z bliskości Pana. Bóg nie przychodzi w celu potępienia świata, ale w celu uleczenia go. Dobre postanowienie na te przedświąteczne dni to stosowanie się do zasady: „Jeżeli nie mogę chwalić, milczę!”. Aby jednak nie stać się milczącym mrukiem, warto popracować nad zdolnością odkrywania dobrych cech u innych i szczerze cieszyć się z tego, że oni w wielu sprawach nas przewyższają. Do tego często dziękować Panu Bogu, że wokół nas jest tyle ludzi tak dobrych.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter