12 grudnia
czwartek
Dagmary, Aleksandra, Ady
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Msza św. w 106. rocznicę odzyskania niepodległości

Ocena: 0.3
129

Prawda jest fundamentem wolności – przekonywał podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny biskup polowy Wiesław Lechowicz. 

Fot. PAP/Albert Zawada

Uroczysta Msza rozpoczęła się procesją duchowieństwa do ołtarza przy śpiewie "Bogurodzicy".

Przed rozpoczęciem liturgii prezydent Andrzej Duda zapalił Świecę Niepodległości, ofiarowaną Warszawie przez Piusa IX w 1867 r. Ojciec Święty pragnął, by zapłonęła ona w wolnej Polsce. Następnie do świątyni wprowadzona została Chorągiew Wojska Polskiego i odegrano Mazurek Dąbrowskiego.

Nie wstydźmy się światła niepodległości

W homilii biskup polowy Wiesław Lechowicz przypomniał, że jednym z tych, którzy ukazali prawdziwą wolność w warunkach zniewolenia był ks. Jerzy Popiełuszko.

Ks. Jerzy nie tylko prawdę głosił, ale i nią żył. Dlatego na jednej z tablic w kościele pw. św. Stanisława na Żoliborzu znajduje się napis: „Misja księdza Jerzego dzisiaj to przypomnienie całemu narodowi polskiemu, tym od samego szczytu z Warszawy, aż po krańce naszych Bieszczad – nie budujcie bez Prawdy, bo się zawali

– mówił ordynariusz wojskowy.

Troska o prawdę – odpowiedzialność za wspólnotę

Nawiązując do listu św. Pawła do Tytusa, biskup polowy zwrócił uwagę, że Apostoł Narodów przypomina, że „człowiek powołany jest do poznawania prawdy, której źródłem jest Bóg”. 

Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, bp Lechowicz zaznaczył, że podkreśla ona „wagę prawdy i prawdziwości w naszych wzajemnych relacjach i odniesieniach”.

Kłamstwo, obłuda, manipulacja, nieszczerość są zaprzeczeniem prawdy i prawdziwości, a tym samym poważnym zagrożeniem wolności. Zakłócają bowiem relacje międzyludzkie i prowadzą do rozbicia wspólnoty. Troska o prawdę i prawdziwość wiąże się z odpowiedzialnością za innych i za wspólnotę, którą winniśmy tworzyć

– przekonywał.

W kontekście jedności wspólnoty biskup przywołał słowa Józefa Piłsudskiego, wypowiedziane do członków Rady Obrony Państwa w lipcu 1920 r.:

Od was, polityków i od narodu, powinien iść do wojska, walczącego na froncie głos wiary i otuchy, odpowiadający moralnej wartości społeczeństwa i jego niezłomnej woli zwycięstwa. Zamiast tego dajecie demoralizujący obraz waśni, kłótni, rozdarcia. Chwila jest wyjątkowo groźna, nie ma czasu do stracenia, stoicie nad przepaścią i jutro może zaczniecie się wyrzynać. Nie wiem, jakimi słowy mam was przekonywać, aby was natchnąć duchem pojednania i skłonić do zgody. Jeżeli potrzebna jest do tego moja śmierć, to gotowym sobie w łeb wypalić, abyście zrozumieli wreszcie, że to jest już ostatnia chwila do ratunku, że musicie się zjednoczyć.

Po homilii wierni odmówili akt dziękczynienia i zawierzenia Polski.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 12 grudnia

Czwartek, II tydzień adwentu
Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe
Niebiosa, spuśćcie Sprawiedliwego jak rosę, niech jak deszcz spłynie z obłoków,
niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 11, 11-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do Chórów Anielskich 10-18 XII

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter