W dzisiejszym orędziu zatrzymał się on nad kolejnym błogosławieństwem z kazania na górze:
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemie”. Pójście drogą łagodności i pokory czyni człowieka zdolnym do przyjęcia woli Bożej i poznania prawdy o sobie samym. Arogancja to tylko iluzja możliwości, przykrywająca słabość i niewystarczalność. Tymczasem cichość i pokora sprawia, że Bóg w spadku ofiarowuje nam ziemię
– mówi abp Szewczuk.
Dzieci pozbawione ojcowizny stają się wygnańcami
Wróg masowo deportuje do Rosji synów i córki ukraińskiej ziemi. Wczoraj jeden z oficjalnych rosyjskich portali internetowych podał, że Rosja wywiozła w głąb swojego terytorium więcej niż milion ukraińskich obywateli, z czego prawie 200 tys. to dzieci. Ludzie wyrzuceni ze swoich domów, dzieci pozbawione ojcowizny, stają się obcymi i wygnańcami w Rosji… Ale pamiętajmy co mówi Jezus: «błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię»
– powiedział abp Światosław Szewczuk.
Boże, prosimy Cię, pozwól nam odkryć w naszych sercach Twój dar, Twoje dziedzictwo. Obdarz nas pokorą, abyśmy znali prawdę o sobie i byli zdolni przyjąć to, co nam ofiarowujesz. Wiemy, że nasza ojczyzna, ziemia, to Twój dar. Chcemy być tacy jak Ty, cisi i łagodni, aby zgodnie z Twoją wolą wziąć w posiadanie ziemię, którą Ty chcesz nam ofiarować.
– zakończył arcybiskup.
Zobacz także: