Decyzję ZK PO podzieliła działaczy Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej.
W Platformie Obywatelskiej nie zarząd krajowy, a Rada Krajowa powinna decydować o stanowisku w sprawie aborcji
- ocenił decyzję b. przewodniczący tej partii Grzegorz Schetyna. W odpowiedzi poseł Budka przekonywał, że "statutowym organem do zajmowania stanowisk w partii jest zarząd"
Poruszanie kwestii aborcji, a także zajmowanie przez Platformę Obywatelską innego stanowiska w tej sprawie niż do tej pory, jakim jest poparcie kompromisu z 1993 roku, służy jedynie podziałowi opozycji. Uważamy, że rozwiązania zawarte we wspomnianej ustawie dobrze służyły z jednej strony bezpieczeństwu i zdrowiu kobiety, z drugiej strony - ochronie życia.
- powiedział już w minioną niedzielę poseł KO Paweł Zalewski. Z kolei już po ogłoszeniu decyzji ZK PO przyznał:
Uważam, że partia centrowa nie powinna narzucać jednego stanowiska w kwestii aborcji, która należy do wyboru sumienia i ma charakter moralny; jestem zaskoczony podjętą w PO decyzją, doradzałbym jej zmianę i wycofanie się z tego pomysłu.
Jego opinię podziela też kilkunastoosobowa grupa innych uważanych za konserwatystów parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej.
Stanowisko w sprawie aborcji nie zamyka przed nikim możliwości dalszego uczestnictwa w Platformie, nawet jeśli ma poglądy konserwatywne, bo w głosowaniach nie będzie żadnej dyscypliny
- komentuje stanowisko władz PO w sprawie aborcji konserwatywny senator Antoni Mężydło.
+++++
Decyzja ZK PO nie pozostała bez reakcji partii rządzącej.
Stanowisko PO, to de facto propozycja dopuszczenia aborcji na życzenie. Dzisiaj PO potwierdziła ostatecznie swój brak poszanowania konstytucji, wartości życia, godności człowieka
- skomentowała dla Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. Jak oceniła, Platforma stanęła w jednym szeregu "z tymi, którzy agresywnie i wulgarnie atakują fundamenty naszej cywilizacji".
+++++
Przewodnicząca zespołowi przygotowującemu stanowisko PO ws. aborcji Małgorzata Kidawa-Błońska zapytana, czy jest już gotowy projekt ustawy, w którym zawarte są ogłoszone w czwartek rekomendacje Platformy Obywatelskiej w sprawie aborcji, przyznała, że "stanowisko to jest dopiero początek prac nad ustawą".
Ta ustawa na pewno wymaga wielu konsultacji i z lekarzami, i z prawnikami, więc mamy czas, aby do końca kadencji przygotować dobre prawo. [...] Na pewno zrobimy to, co zapowiedział przewodniczący - wszystkie te rzeczy, dotyczące jakości życia kobiet, czyli edukacja seksualna, antykoncepcja, in vitro, badania prenatalne chcielibyśmy przedstawić w najbliższych tygodniach w ustawie
- dodała.
Komentatorzy ogłoszonego przez ZK stanowiska przypominają, że wprowadzenie go w życie jest kwestią dalekiej przyszłości, że będzie bardzo trudne do zrealizowania, a przede wszystkim, że w świetle niedawnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wykluczającego przesłankę eugeniczną aborcji wprowadzenie "czwartej przesłanki" do aborcji będzie złamaniem obowiązującej Ustawy Zasadniczej. Przypominają także - w kontekście deklarowanej wolności przekonań i głosowania zgodnie z własnym sumieniem w Platformie Obywatelskiej - o usunięciu z szeregów PO w styczniu 2018 roku trójki posłów: Joanny Fabisiak, Marka Biernackiemu i Jacka Tomczaka jedynie za to, że głosowali w Sejmie nad projektem liberalizującym prawo aborcyjne niezgodnie z dyscypliną partyjną.
Co? Gdzie? Kiedy?
