5 lutego
środa
Agaty, Adelajdy
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Hiszpańska lekcja pokory

Ocena: 0
2803

Hiszpańskie media twierdzą, że sędzia Garzon poprzez swoje wpływy w hiszpańskim wymiarze sprawiedliwości próbuje obecnie odsunąć od sprawy Villareja dwóch prowadzących ją prokuratorów. Dodatkowo podjął już działania służące zablokowaniu używania w śledztwie rozmów z podsłuchów założonych przez byłego komisarza policji.

Dziennikarskie śledztwo ujawniło też, iż po objęciu ministerstwa sprawiedliwości przez Dolores Delgado zaprzyjaźniony z nią Baltazar Garzon wprowadził do resortu swoich ludzi. Gazeta wskazuje, że czterej doradcy pani minister to przyjaciele Garzona.

Garzon w czasie swojej kariery sędziowskiej nigdy nie ukrywał swoich sympatii politycznych. W latach 1993-1994 był ministrem sprawiedliwości w socjalistycznym rządzie Felipego Gonzaleza. Z ramienia PSOE bezskutecznie kandydował też w wyborach parlamentarnych w 1993 r. Wprawdzie w polityce kariery nie zrobił, ale w sądownictwie miał więcej szczęścia.

Powszechnie znany stał się po tym jak sporządził po zamachach z 11 września 2001 r. akt oskarżenia przeciwko Bin Ladenowi i 40 członkom Al-Kaidy. Do czasu… W 2012 r. hiszpański Sąd Najwyższy orzekł wobec Garzona 11-letni zakaz wykonywania zawodu sędziego za nielegalne stosowanie podsłuchów w związku ze sprawą Guertel.

 

Niskie loty ministrów

Dolores Delgado nie jest jedynym krytykowanym przez opinię publiczną ministrem rządu Sancheza. Już po kilku dniach od zaprzysiężenia gabinetu socjalistów okazało się, że rząd ten formują ludzie równie skłonni do upadków, co politycy centroprawicowej PP. Po upublicznieniu korupcyjnej przeszłości Maxima Huerty, ministra kultury i sportu, premier Sanchez próbował go bronić, jednak tylko przez krótki czas. Dymisja stała się nieunikniona po opublikowaniu przez madrycki dziennik „El Confidencial” dowodów potwierdzających, że Huerta w latach 2006-2008 oszukał hiszpański fiskus poprzez wliczanie w sposób nieuprawniony wydatków związanych ze swoim domem letniskowym w koszty własnej spółki. Dzięki temu znacznie obniżył wysokość należnych podatków.

„W maju 2017 r. Sąd Najwyższy w Madrycie (TSJM) orzekł, że Huerta oszukał fiskus na 218,3 tys. euro w latach 2006-2008. (…) Minister został ukarany karą o łącznej wartości 365,9 tys. euro” – ujawniła stołeczna gazeta.

Podobne zarzuty korupcyjne pojawiły się w ostatnim czasie także wobec ministra nauki, innowacji i szkolnictwa wyższego Pedra Duquego. Były hiszpański astronauta miał w przeszłości nieuczciwie kupić luksusową willę za pośrednictwem założonej przez siebie fundacji. W taki sposób uniknął zapłacenia wyższych podatków. Pomimo nacisków opozycji premier Sanchez nie zdecydował się wciąż na zdymisjonowanie ministra.

Mniej litości miał dla szefowej resortu zdrowia Carmen Monton, którą oskarżono o plagiat pracy magisterskiej. We wrześniu została ona odwołana z urzędu.

 

Doktorat premiera

W hiszpańskich mediach nie brak opinii, że szybkość, z jaką została zdymisjonowana Carmen Monton, ma ścisły związek z zarzutami, jakie pojawiły się wówczas wobec samego Pedra Sancheza. Szef rządu bowiem został we wrześniu oskarżony o plagiat podczas pisania swojej pracy doktorskiej. Szef Ciudadanos Albert Rivera sugerował podczas debaty parlamentarnej, że uzyskany w 2012 r. tytuł doktora ekonomii, którym posługuje się Sanchez, może bazować na kopii innej pracy doktorskiej. Podobne zarzuty wysunęli deputowani Partii Ludowej. Niebawem rząd opublikował komunikat dotyczący analizy pracy doktorskiej Sancheza, którą przeprowadzono za pomocą programów wykrywających plagiaty. Wynikało z niego, że 13 proc. zawartości doktoratu premiera stanowił materiał skopiowany.

Ostatecznie gabinet socjalistów opublikował pracę doktorską obronioną w listopadzie 2012 r. przez Sancheza, zatytułowaną „Innowacje w hiszpańskiej dyplomacji ekonomicznej.

Analiza sektora publicznego (2000-2012)”. Licząca 342 stron dysertacja została obroniona w dziedzinie ekonomii na madryckim Uniwersytecie im. Camila Jose Celiego.
Dziennik „El Mundo” wskazał na krytykę doktoratu Sancheza przez profesorów akademickich z dziedziny ekonomii, do których zgłosił się ten dziennik. Gazeta przyznała, że byli oni zgodni zarówno w chęci pozostania anonimowymi, jak też w ocenie doktoratu premiera.

„Nie ma w tej pracy czegoś własnego ani też oryginalnych wniosków.

Praca nie jest dobra pod względem jakości naukowej i nie wnosi żadnych nowości akademickich (…), choć jest dobrze napisana” – ocenili doktorat Sancheza hiszpańscy profesorowie.

 

Ucieczka od polityki

Przyszłość hiszpańskiej polityki nie maluje się w jasnych barwach, a mnogość skandali nie zachęca do zaangażowania w nią. Z roku na rok przybywa też zniechęconej do polityki młodzieży. W przeprowadzanych ankietach młodzi ludzie najczęściej wskazują na niską wiarygodność rodzimej klasy politycznej. W zorganizowanym ostatnio przez madryckie Centrum Księżnej Zofii sondażu aż 64 proc. hiszpańskiej młodzieży przyznało, że nie ma zaufania do partii politycznych. Jeszcze gorzej było z odpowiedzią o użyteczność przynależności partyjnej, którą neguje blisko 97 proc. Hiszpanów w wieku od 15 do 29 lat. Rośnie też anarchizacja przekonań. Prawie 40 proc. hiszpańskiej młodzieży nie ufa dziś żadnej instytucji.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, korespondent PAP oraz tygodnika „Idziemy” z Portugalii i Hiszpanii, mieszka w Lizbonie

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 5 lutego

Środa, IV Tydzień zwykły
wspomnienie św. Agaty
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 6, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do bł. Bartola Longo 1-9 II
Nowenna do Matki Bożej z Lourdes 2-10 II

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter