Przewodnicy po życiu

Od najmłodszych lat towarzyszyli mi w życiu szczególni przyjaciele. W dzieciństwie był to św. Stanisław Kostka, na studiach – bł. Pier Giorgio Frassati, później św. Maksymilian Kolbe, a na końcu – i tak już raczej zostanie – św. Ignacy Loyola. Po drodze dołączyli do nich św. Jan Paweł II i bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Nie wyobrażam sobie życia i rozwoju duchowego bez wsparcia i ukierunkowania przewodników z Nieba, którzy przeszli już przez to, przez co my przechodzimy. W swoim życiu, niezależnie od czasów, w których żyli, doświadczyli w skali mniejszej lub większej tego, czego każdy z nas doświadcza: bólu egzystencji, poszukiwania sensu, swojego miejsca na świecie i w społeczeństwie, spełnienia. Bo czasy się zmieniają, ale problemy pozostają te same. Oni odnaleźli odpowiedzi na pytania nurtujące każdego człowieka – tak, każdego, czy się do tego przyznaje, czy nie, i czy sobie je zadaje, czy nie – i wskazują bardzo jasno, jak to uczynić.

Święci i błogosławieni są prawdziwą łaską, jaką Kościół daje w każdych czasach swoim wiernym. W Roku Jubileuszowym będzie kilka momentów, w Kościele w Polsce i na świecie, kiedy do grona naszych przewodników na drogach życia dołączą nowi święci i błogosławieni. 24 maja w Poznaniu zostanie beatyfikowany Sługa Boży ks. Stanisław Streich, zastrzelony przez komunistę 27 lutego 1938 r. w trakcie odprawiania Mszy św. Nie miał nawet skończonych 36 lat. Przed śmiercią tak nauczał: „Wszystkim osobom duchownym, a więc i mnie, będzie najtrudniej zasłużyć na miano świętego, ponieważ my, czyniąc dobro, wypełniamy zwykły swój obowiązek. Jest to więc zwykła powinność, najmniej punktowana, a nie żadna zasługa. Zasługą dla nas byłby czyn heroiczny”. Z kolei 31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja 15 sióstr ze Zgromadzenia św. Katarzyny, zamordowanych przez sowieckich żołnierzy między 22 stycznia a 25 listopada 1945 r. Część z tych warmińskich zakonnic przelała krew za wiarę lub zginęła w obronie czystości, inne zmarły z powodu zarażenia się tyfusem lub dyzenterią, opiekując się chorymi, jeszcze inne z powodu pobicia i maltretowania przez żołnierzy Armii Czerwonej czy też z wycieńczenia i głodu. Łączy je jedno: wszystkie one dokonały trudnego wyboru, by pozostać z tymi, którzy ich potrzebowali, mając świadomość, jak to się dla nich skończy. Pozostały wierne swojemu wyborowi do końca. Są zatem wzorem dla tych, którzy wybierając, wahają się między wiernością swoim powinnościom a miłym, spokojnym życiem bez zobowiązań. Z kolei wiosną i latem papież Franciszek dokona dwóch kanonizacji, które naznaczą tegoroczny Rok Jubileuszowy w kontekście ludzi młodych. 27 kwietnia podczas Jubileuszu dzieci i nastolatków zostanie kanonizowany bł. Carlo Acutis, nastolatek rozmiłowany w Eucharystii i będący zarazem entuzjastą internetu. Ten pierwszy wyniesiony do chwały ołtarzy milenials, którego popularność wśród młodzieży na świecie ciągle rośnie, będzie dla niej wzorem, jak korzystać ze współczesnych technologii z sensem i w służbie dobru. Z kolei 3 sierpnia podczas Jubileuszu Młodych Ojciec Święty kanonizuje bł. Pier Giorgia Frassatiego, którego 100. rocznica śmierci przypada właśnie w tym roku. Ten świecki student inżynierii górniczej z Turynu, który zmarł w wieku zaledwie 24 lat na polio poprzez zarażenie się od biedaków, którymi się opiekował, jest już od stulecia wzorem dla wielu młodych, zwłaszcza studentów, którzy pragną żyć pełnią życia dla Boga i dla ludzi. Teraz będą mieć swojego świętego patrona, który może ich uczyć wspinaczki ku szczytom – tym ziemskim i tym duchowym.

Zatem przed nami rok nowych świętych i błogosławionych, którzy są również w jakiejś mierze darem Jubileuszu dla wiernych, naszymi przewodnikami po życiu i dokonywanych wyborach.