Przygoda z Basią

Na tym seansie towarzyszyłam czterem dziewczynkom w wieku 3-6 lat. Najmłodsza z nich była w kinie pierwszy raz w życiu! I rozpoczęła tę przygodę – wcale niełatwą, jak dobrze wiedzą rodzice – ze spokojem i szczerym zainteresowaniem. A ja sądzę, że sensowniej trafić nie mogłyśmy: Basia okazała się najlepszą towarzyszką drogi w świat ciemnej sali i wielkiego ekranu.

Bo dzieci kochają Basię – sympatyczną, rezolutną pięciolatkę o mocnym charakterze, bohaterkę serii książek Zofii Staneckiej z ilustracjami Marianny Oklejak – już od dziesięciu lat. Przed rokiem w kinach można było oglądać ich ekranizację, w kilku serialowych odcinkach – obsypaną, i słusznie, nagrodami na dziecięcych festiwalach. Teraz Basia wraca. Tej wiosny obejrzymy cztery odcinki: Basia uczy się tańczyć, robi zakupy, ogląda telewizję i gotuje. Plus krótki dokument o kulisach powstania serialu – pozwalający poznać m.in. obie autorki, wydawcę książek, reżysera i kompozytora oraz zobaczyć od kuchni studio animacji.

Twórcy tej produkcji wykonali kawał naprawdę dobrej roboty: film jest przyjazny i bliski dziecięcemu światu, oryginalny, estetyczny, ciekawy i zabawny (scena z tatą krojącym cebulę – niezapomniana!). A do tego przedstawia rodzinę jak się patrzy: normalną, kochającą się, złożoną z mamy, taty (tej postaci należy się szczególne uznanie) i trojga dzieci. Tylko oglądać, dobrze się bawić i przy okazji się uczyć. I czekać na kolejne odsłony. Mądrość, relacyjność i optymizm „Basi” się udziela!

„Basia 2”. Polska 2019. Animowany. 45 minut. Produkcja: Grupa Smacznego, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny i in. Dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty