Po ciężkiej chorobie, w wieku 73 lat, zmarł Bogusław Kaczyński. Był jedną z najbarwniejszych postaci polskiej kultury i mediów w ostatnich kilku dekadach.
Młody krytyk muzyczny w latach 60. XX w. szybko odkrył w sobie pasję popularyzatorską oraz siłę mediów, które z kolei odkryły w nim talent. W licznych programach telewizyjnych, jak „Operowe qui pro quo”, „Zaczarowany świat operetki” czy „Rewelacje miesiąca” z wielkim znawstwem i kulturą popularyzował nowości operowe, wielkich śpiewaków oraz całe spektakle operowe i operetkowe.
Był patriotą. Popularyzował dorobek wybitnych solistów polskich: Jana Kiepury, Ady Sari, Ewy Bandrowskiej-Turskiej, Marii Fołtyn, Wandy Wermińskiej, Teresy Żylis-Gary, Teresy Wojtaszek-Kubiak. Z czasem stał się jedną z najpopularniejszych postaci telewizyjnych, jednym z pierwszych celebrytów w dobrym tego słowa znaczeniu. W swojej działalności łączył znawstwo i umiłowanie muzyki, kulturę języka i bycia z talentem menadżerskim. Stworzył Festiwal Muzyczny w Łańcucie, był spiritus movens Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy. Przez kilka lat był dyrektorem teatru Roma w Warszawie, w którym wystawiał ukochane przez siebie klasyczne operetki. Nie dane mu było jednak objąć dyrekcji Teatru Wielkiego w Warszawie, o czym marzył.
Był zwolennikiem wierności klasycznym dziełom operowym. Wielokrotnie publicznie protestował przeciwko prymitywnym scenicznym eksperymentom. Niewątpliwie Bogusław Kaczyński zrobił więcej dla popularyzacji opery w naszym kraju, aniżeli liczni urzędnicy od kultury i tzw. środowiskowe autorytety.
Mirosław Winiarczyk |