Bohaterem filmu jest Billy, mistrz świata w wadze półciężkiej, chłopiec wychowany w sierocińcu, mający za sobą pobyty w więzieniu. Status mistrzowski okupuje ciężkimi urazami fizycznymi i psychicznymi. Wspierany przez piękną żonę i dorastającą córkę, zastanawia się, co robić dalej. Jego kariera zostaje nagle przerwana przez śmierć żony w sprowokowanej przez rywala bójce. Osamotniony Billy pogrąża się ponownie w nałogach, prowokuje wypadki, w wyniku czego zostaje pozbawiony prawa opieki nad córką. Zdegradowany moralnie i materialnie, musi znaleźć sposób na powrót na ring i pojednanie z córką. Z pomocą przychodzi mu szef klubu bokserskiego, zajmujący się trudną młodzieżą.
Autorzy tego świetnie zrealizowanego i znakomicie zagranego filmu ukazują trudną drogę boksera, który musi pokonać drzemiącą w nim skłonność do przemocy i agresję, aby skierować ją wyłącznie ku sportowej walce. Sceny bokserskich walk zostały tu sfilmowane na podobieństwo transmisji telewizyjnych. Dodaje to filmowi autentyzmu. Należy zwrócić uwagę na wymowę filmu, afirmującą pozytywną i kreatywną stronę sportu, nawet tak ryzykownego jak amerykański boks zawodowy.
„Do utraty sił” („Southpaw”), USA, 2015. Reżyseria – Antoine Fuqua. Wykonawcy: Jake Gyllenhaal, Rachel McAdams, Forest Whitaker, Oona Laurence i inni. Dystrybucja – Forum Film. Premiera – 14 września
Mirosław Winiarczyk |