13 stycznia
poniedziałek
Bogumiły, Weroniki, Hilarego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Europa musi wrócić do korzeni

Ocena: 0
1174

Kazanie prymasa Czech kard. Dominika Duki OP, wygłoszone na Polach Lednickich 4 czerwca 2016 r.

Carissimi, moi młodzi przyjaciele, jesteśmy tu na Lednicy i wyglądamy jak jakiś symboliczny obraz godny Jana Matejki. Przypomina mi się jego obraz przedstawiający chrzest Polski – wydarzenie sprzed tysiąca pięćdziesięciu lat. Jesteśmy tu z wami jak św. Gaudenty i św. Wojciech. Prymas Polski, arcybiskup gnieźnieński Wojciech Polak i ja, prymas Czech, arcybiskup z Pragi.

Kogoś tu jednak brakuje! To o. Jan Góra, wasz duszpasterz, poznański dominikanin. Brakuje go nam tu w roku osiemsetnej rocznicy założenia naszego Zakonu Kaznodziejskiego. W naszych sercach nam go jednak nie brakuje.

Mam przed oczyma jeszcze inny obraz, z bazyliki św. Sabiny w Rzymie. Klęczą na nim podczas obłóczyn św. Jacek, bł. Czesław, patron Wrocławia, oraz Henryk z Moraw. Przyjmuje ich sam założyciel, św. Ojciec Dominik. Po stronie obłóczyn są dwaj biskupi: Iwo Odrowąż z Krakowa i Andrzej z Pragi. Nasza historia to przede wszystkim dzieje współpracy i wzajemnej pomocy. Chrzest naszych narodów to nie tylko okazja do świętowania jubileuszu, ale przede wszystkim powód do refleksji i inspiracji.

Możemy widzieć, jak ścisłe i ważne były wzajemne czesko-polskie związki od początku naszej historii. Wybór przyjęcia chrztu miał ten sam powód w przypadku księcia Borzywoja, męża św. Ludmiły, i księcia Mieszka I, męża księżnej Dobrawy.

Słowo „chrzest” w słowiańskich językach pochodzi od łacińskiego crux (po niemiecku Kreuz). Przyjęcie chrztu oznaczało dla naszych słowiańskich narodów przyjęcie wyższej kultury i cywilizacji. Przyjście księżnej Dobrawy do Polski oznaczało także decydujący krok: w wyniku chrztu Polska została włączona do wspólnoty kultury chrześcijańskiej narodów Europy. Symboliczne jest również założenie świątyni przez księżną Dobrawę: św. Wit w Gnieźnie przypomina nam nie tylko praską katedrę św. Wita, w tamtych czasach mającą postać rotundy, w której spoczywał już stryj Dobrawy, św. Wacław, sam będący budowniczym świątyni. Podobnie jak kościół Maryi Panny w Poznaniu przypomina świątynię Maryi Panny postawioną przez Borzywoja, której fundamenty znajdują się na czwartym dziedzińcu praskiego zamku. Wezwania obu świątyń mają głębokie historyczne i prorocze znaczenie dla naszych narodów. Kościół Borzywoja pod wezwaniem Maryi Panny przypomina o misjach Cyryla i Metodego oraz o Palladium ziemi czeskiej.

Ta misja znalazła oddźwięk i w Krakowie. Rotunda św. Wita, patrona dynastii ottońskiej, przybliża nas do cesarza Ottona III, a więc do przyjęcia przez Polskę korony królewskiej i do nowej mapy Europy środkowej. Kościół Trójcy Przenajświętszej w Gnieźnie przypomina o klasztornych wychowaniu w Ratyzbonie księżnej Dobrawy i jej siostry, bł. Mlady, ksieni pierwszego klasztoru w Czechach na praskim zamku. Prowadzi nas to do decydującej epoki narodzenia Europy chrześcijańskiej za panowania Karola Wielkiego i do epokowego dzieła diakona Alkuina, królewskiego ministra, autora dzieła o Trójcy Świętej, w której imieniu nasi władcy zostali ochrzczeni. Iroszkockie pochodzenie diakona Alkuina przypomina nam i o irlandzkiej konstytucji, która, dzięki patronowi Irlandii św. Patrykowi, zaczyna się: „W imię Trójcy Najświętszej”.

Jeżeli mamy pokonać europejski kryzys i grożący Europie rozpad, musimy wracać do tych korzeni, które położyli tacy ludzie jak Karol Wielki, jak Otton ze wspomnianego zjazdu gnieźnieńskiego, któremu patronował św. Wojciech, prawdziwy patron Europy Środkowej. Musimy wracać do rzymskiego cesarza i czeskiego króla Karola IV czy do Władysława II Jagiellończyka, odnowiciela kaplicy św. Wacława w katedrze św. Wita w Pradze i tradycji świętowacławskiej. Przypomniał tę rzeczywistość podczas swej niedawnej wizyty prezydent Rzeczpospolitej Polskiej pan Andrzej Duda, bowiem aktualne są słowa prezydenta i założyciela Republiki Czechosłowackiej T.G. Masaryka: „Państwa żyją na fundamencie idei, na których zostały zbudowane”. Dochodzi tu do słowa również czeski kronikarz, biskup i dziekan kapituły św. Wita, Kosmas, który mówi o braciach Czechu i Lechu, praojcach naszych narodów.

Wspomnienie o chrzcie Polski tu na Lednicy pomaga nam nie tylko zrozumieć nasze wzajemne związki i dzieje, które nie sposób sobie wyobrazić bez chrześcijaństwa, ale także uświadomić sobie, jak wielką rolę grały w naszej historii wykształcone i wielkoduszne kobiety, których wpływ i działalność wyrastały z głębokiej wiary i świętego życia. Oby tak było i dziś.

kard. Dominik Duka OP
fot. PAP/Jacek Kaczmarczyk

Idziemy nr 24 (558), 12 czerwca 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 13 stycznia

Poniedziałek, I Tydzień zwykły
Wspomnienie św. Hilarego, biskupa i doktora Kościoła
Bliskie jest królestwo Boże.
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 1, 14-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Agnieszki - 12-20 stycznia

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter