W parafii św. Faustyny na Bródnie 31 maja odbyło się dziękczynienie za sto kół różańcowych. Specjalny list przysłał bp Marek Solarczyk.
– Przeżywanie takiej uroczystości to wielka radość. Sto kół różańcowych oznacza, że dwa tysiące modlących się na Różańcu pomaga uwolnić się innym od zła tego świata – powiedział w homilii ks. prałat Ryszard Ladziński, proboszcz. – Zaangażowanie modlitewne zakłada udział w szczególnych darach i odpustach, ale też od takich osób wymagane jest większe świadectwo wobec innych.
– Czy dostrzegam potrzeby innych osób, zaczynając od tych najbliższych w rodzinie? Rodzina powinna być silna wzajemną troską, pomocą. Czy interesuję się, że ktoś w sąsiedztwie potrzebuje pomocy? Czy naśladuję Maryję w Jej radości? – pytał ks. Ladzinski. Jak zauważył, krąg różańcowy poszerza się dzięki zaangażowaniu kolejnych osób i warto pomyśleć, komu zawdzięcza się obecność we wspólnocie.
Wśród kół różańcowych w diecezji warszawsko-praskiej są wspólnoty dziecięce, rodziców modlących się za dzieci, męskie oraz jedno koło dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Promotorem modlitwy różańcowej w diecezji warszawsko-praskiej jest ks. Roman Kot, diecezjalny moderator Żywego Różańca.
Irena Świerdzewska |