Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie zachęca do modlitwy o pokój za wstawiennictwem 21 koptyjskich męczenników, ściętych na plaży w Libii. Ojciec Święty Franciszek postanowił włączyć ich do grona świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego.
21 mężczyzn w pomarańczowych kombinezonach. Za nimi zamaskowani, ubrani na czarno terroryści z tzw. Państwa Islamskiego. Nagranie z egzekucji, za którą stali ekstremiści, obiegło cały świat. Krew przelana na libijskim wybrzeżu stała się jednym z symboli współczesnego męczeństwa chrześcijan.
W 2015 r. koptyjski papież uznał męczenników za świętych. Wpisanie ich do Martyrologium Rzymskiego, czyli spisu świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego, ogłosił teraz Ojciec Święty Franciszek. O decyzji poinformował w trakcie wizyty prawosławnego patriarchy Tawadrosa II w Watykanie.
Wpisuje się ona w realizowany także przez poprzednich papieży „ekumenizm krwi”. Takiego określenia używa Franciszek. Wcześniej po podobny zwrot sięgnął Paweł VI. Pojęcie „ekumenizmu męczenników” pojawiło się podczas kanonizacji męczenników z Ugandy w 1964 r. Promotorem takich działań był również św. Jan Paweł II.
Nasze Siostry i nasi Bracia, którzy oddają życie za Chrystusa, orędują za jednością wszystkich chrześcijan
– mówi ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Wykładowca UKSW zaznacza, że „świadectwo 21 męczenników zamordowanych na libijskiej plaży jest darem dla wszystkich chrześcijan, bez wyjątku”.
Nie bójmy się przywoływać ich wstawiennictwa w naszych modlitwach. Zwłaszcza gdy prosimy Boga o pokój
– podkreśla ks. prof. Cisło.
Dyrektor sekcji polskiej PKWP określił Egipt „Matką Męczenników”. Wykładowca UKSW docenia działania podjęte przez Tawadrosa II na rzecz jedności chrześcijan.
Dane są takie, że w Egipcie jest ok. 300 tys. Koptów katolickich i od 8 do 15 mln prawosławnych. Po Arabskiej Wiośnie bardzo zbliżyli się do siebie. Wcześniej relacje między nimi były bardzo napięte. Do tego stopnia, że w ogóle się nie odwiedzali, nie spotykali ze sobą
– wyjaśnia ks. prof. Cisło.
Ks. prof. Cisło wskazuje na działania humanitarne podejmowane przez Papieskie Stowarzyszenie na rzecz chrześcijan z Egiptu (utrzymanie szkół, parafii, dzieła pomocy humanitarnej). Przypomina też, że w Polsce – na zaproszenie PKWP – przebywał bp Kyrillos Kamal William Samaan z katolickiego Kościoła koptyjskiego.