Polscy strażacy są już w środkowej Szwecji, gdzie pomagać będą w walce z pożarami. "Szwecja nie jest sama w walce z ogniem" - pisze szwedzki dziennik Aftonbladet, podkreślając, że oprócz pomocy z Francji i Włoch szczególnie ważny dla Szwedów jest przyjazd ponad 40 wozów strażackich z Polski.
fot. PAP/EPA/ROBERT HENRIKSSONW akcji gaszenia pożarów w Szwecji biorą udział głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 wozów z każdego z tych województw). Dodatkowo wesprą ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 samochody).
Grupa udała się w sobotę promem ze Świnoujścia do Malmoe, skąd dalej przejechała do wyznaczonego miejsca działań – miejscowości Sveg w środkowej Szwecji. Misja planowana jest na okres do 14 dni. W tym czasie polscy strażacy będą samowystarczalni pod względem logistycznym (zabrali własne namioty, wyżywienie i paliwo) oraz medycznym (w skład grupy wchodzą ratownicy medyczni).
Pożary lasów w Szwecji są spowodowane wysokimi temperaturami nietypowymi dla Skandynawii i małą ilością opadów. Według Aftonbladet w środkowej części kraju płonie ok. 25 tysięcy hektarów lasów.