16 stycznia
czwartek
Marcelego, Włodzimierza, Waldemara
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Poławiacze skarbów

Ocena: 0
2292

Pierwszą piosenką powstałą z myślą o dzieciach był utwór „Góry do góry” – o dziecięcej wierze, która napotkawszy przeszkodę, strach i lęk piętrzące się niczym góry, po prostu podrzuca je w górę i wrzuca do morza. – Dzieci nauczyły się tekstu, przyswoiły melodię, a kiedy przyszło do zaśpiewania całości, podczas refrenu „No to góry do góry” aż wyskoczyły z krzeseł i zaczęły skakać. Spojrzeliśmy z Kamilą po sobie i już wiedzieliśmy: trafiony-zatopiony.

Muzyka komponowana dla Szkółki TGD to muzyka dla dzieci, podobnie teksty, które oddają ich świat i percepcję. Nikt tu nie wydorośla dzieci na siłę, każąc śpiewać o zawiedzionej miłości czy ponurym odbiorze rzeczywistości. Tu jest wyłącznie radość, acz zanurzona w refleksji. – Muzyka dla dzieci powinna być szyta na miarę, a nie przerabiana z piosenek dla dorosłych – twierdzi Piotr Nazaruk. – Chcę tworzyć rzeczy proste, ale nie prostackie, czyli coś, co dzieci lubią, ale co jednocześnie ukształtuje ich gusta muzyczne.

Jak przyznaje, do prowadzenia Szkółki musieli dorosnąć. – Od kiedy ją uruchomiliśmy, wciąż pracujemy nad jej skutecznością – mówi. – Dobierając kadrę, stawiamy nie tylko na umiejętność kontaktowania się z dziećmi, ale także na muzykalność osoby. Dzięki temu dzieci uczestniczą w muzykowaniu na poziomie. My przekazujemy dzieciom nasze muzyczne doświadczenie, a od nich uczymy się prostej ufności wobec Boga.

Choć zapisując się do Szkółki, dzieci nie liczą na karierę sceniczną, to ważne są dla nich występy u boku TGD. – Staramy się śpiewać razem choć raz w semestrze – przyznaje Piotr Nazaruk. – Przygotowujemy się właśnie do trasy koncertowej „Kolędy świata”: 11 stycznia na warszawskim Torwarze dzieci będą nas supportować przed wielotysięczną publicznością. Kiedy warszawska szkółka występowała przed nami w katowickim Spodku, dzieci cieszyły się nie tylko występem, ale także możliwością spotkania artystów, których podziwiają.

Piotr Nazaruk wspomina występ w dniu tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. – Zdecydowaliśmy się nie odwoływać koncertu, ale podzielić się podczas niego Dobrą Nowiną – wspomina. – Zmieniliśmy scenariusz, usuwając z niego skoczne utwory, a koncert rozpoczęliśmy minutą ciszy i wspólną modlitwą. Szkółka zaśpiewała jako pierwsza. Przygotowując repertuar, nie mieliśmy pojęcia, że wybrana piosenka – modlitwa o pokój na świecie Peace on Earth tak mocno wpisze się w to tragiczne wydarzenie.

Podczas koncertu „Song of Songs” zespołu Małe TGD Piotr Nazaruk wszedł w publiczność. Obok niego skakały nastolatki, kołysał się tata trzymający kilkulatka na ramionach, gdzieś dalej razem dziećmi śpiewały siostry zakonne. – Widzimy, jak ta muzyka łączy pokolenia i wszystkich, którzy chcą żyć Ewangelią – mówi. – Na koncerty dzieci przychodzą całe rodziny z babciami i wujkami włącznie, a w oczekiwaniu na dzieci w czasie zajęć szkółki rodzice zawiązują przyjaźnie w kawiarence.

 


DZIĘKUJĘ

Twórcy szkółek i uczący w nich nauczyciele śpiewu podkreślają, że nie przygotowują zespołu do koncertowania, tylko zwyczajnie pracują nad głosem. Piotr Nazaruk zaznacza, że w szkółkach nie stawia się na indywidualne kariery. – Nawet jeśli wybieram kogoś do śpiewania solo, to nie po to, by go zachęcać do popisów, bo nie wychowujemy grupy solistów – mówi Monika Wydrzyńska. – My budujemy wspólnotę. Dzieci zjeżdżają z całej Warszawy, często zmęczone po szkole i nierzadko także po szkole muzycznej, ale tu wstępuje w nie nowa energia.

Choć zespół pięknie brzmi, zwłaszcza w śpiewie na głosy, to nie profesjonalizm jest tu najważniejszy. – Pilnujemy, by dzieci śpiewały naturalną barwą i nie szły w manierę – wyjaśnia Piotr Nazaruk– Uczymy je prawidłowego oddechu i trzymania frazy, stawiamy na emisję i ogólny rozwój muzyczny, a dla dzieci i tak najważniejsza jest zabawa.

W piosenkach dzieci wyśpiewują palące problemy: uzależnienie od smartfonów, kompleksy, mówienie prawdy w rodzinie. – Łatwo się o nich śpiewa, trudniej rozmawia – przyznaje Piotr Nazaruk. – Jeśli te piosenki zagoszczą w domach, może łatwiej będzie i o rozmowę? Taką, jak w tytułowym „Siema, ściema” z płyty „Wyspa skarbów”: „Tato, za to ty bądź ze mną szczery, czemu nigdy nie ma czasu na rowery, czemu tak mnie słabo słychać, kiedy wołam, czemu mamy tak daleko do kościoła, niech się ściemnia za oknami, ale nigdy między nami”.

Najważniejsze jest jednak gospelowe przesłanie – jak podkreśla Piotr Nazaruk. Gospel to Ewangelia, i ona jest obecna w wielu utworach, jak „Ojciec wszystkich nas” czy „Dziękuję”. Dużo w nich wiary, nadziei i miłości. Obecne są także w krótkich modlitwach na rozpoczęcie lub zakończenie zajęć. Jest w nich przestrzeń na osobistą modlitwę – dzieci proszą o chomika, powodzenie na klasówce, ale i o zdrowie dla babci. Tydzień później dziękują, że babcia wyszła ze szpitala. – A ja na początku modlitwy zawsze dziękuję za głosy dzieci, by miały świadomość tego daru, i za ich obecność, przez którą dzielą się nim z innymi – mówi Monika Wydrzyńska.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na UW, dziennikarka, autorka książek o tematyce rodzinnej i historycznej


monika.odrobinska@idziemy.com.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 stycznia

Czwartek, I Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 1, 40-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Agnieszki - 12-20 stycznia
Nowenna do św. Wincentego Pallottiego - 13-21 stycznia

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter