26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Polska-Izrael: znów ochłodzenie

Ocena: 0
1393

 


SPÓR WOKÓŁ USTAWY

Wystąpienie Lapida przypomniało o sporze wokół ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. W 2018 r. wprowadzono do niej artykuł 55a, mówiący, że „kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do lat 3”.

W Izraelu odebrano to natychmiast jako próbę wymazania wszystkich złych wydarzeń mających miejsce podczas Holokaustu – chodzi tu o działania tzw. szmalcowników, czyli ludzi, którzy z reguły za pieniądze wydawali Niemcom ukrywających się Żydów. Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari oznajmiła, że „ta nowelizacja została potraktowana jako możliwość karania świadectw ocalałych z Zagłady. Wywołała dużo emocji. U nas traktuje się to jako niemożliwość powiedzenia prawdy o Holokauście”. Premier Benjamin Netanjahu stwierdził natomiast, że „ta ustawa nie ma podstaw”. – Nikt nie może zmienić historii, a Holokaust nie może być negowany – podkreślił.

Kryzys dyplomatyczny trwał cztery miesiące, ostatecznie premierzy Mateusz Morawiecki i Benjamin Netanjahu podpisali wspólną deklarację o braku zgody na przypisywanie Polsce lub narodowi polskiemu win za okrucieństwa nazistów, a kontrowersyjny artykuł 55a został uchylony.

Nie jest jasne, dlaczego teraz Izrael wskazuje ustawę o IPN jako powód odwołania wycieczek. To, co budziło największe spory, zostało przecież z niej usunięte. Sama ustawa, z punktu widzenia Izraelczyków, nie powinna już budzić sporów.

 


CHWILOWA POPRAWA

Sam Lapid wskazywał, że w ostatnim czasie nastąpiła pewna poprawa w stosunkach z Polską. – Pomogli nam wydostać Izraelczyków i Żydów z Ukrainy, kiedy zaczęła się wojna, i doceniamy to – stwierdził.

Okazuje się, że przewidując fatalny rozwój wydarzeń, już na początku 2022 r. rozpoczęto przygotowania do ściągnięcia Żydów znad Dniestru i Dniepru. Do naszego kraju przyjechali przedstawiciele izraelskiego rządu oraz Agencji Żydowskiej. Zorganizowali przerzut Izraelczyków oraz chcących wyjechać ukraińskich Żydów do miejscowości położonych w pobliżu polskiej granicy, a potem do Polski. Tu trzy dni zabierały formalności, a następnie uciekinierzy lecieli do Izraela.

Nazwano to operacją Most II, bo w latach 1990–1992 miała miejsce poprzednia operacja Most. Około 40 tys. Żydów przerzucono z ZSRR, a potem z Rosji, przez Polskę do Izraela. O nowszej wersji Mostu pisały dość szeroko izraelskie media. To zdecydowanie pomogło w ociepleniu relacji.

Z kolei w USA nowa administracja przestała się interesować JUST 447, czyli Ustawą z 2017 r. o niezwłocznym uczynieniu sprawiedliwości ocalonym z Holocaustu lub organizacjom żydowskim. Chodziło o monitorowanie przez Departament Stanu tzw. deklaracji terezińskiej z 2009 r. Mowa w niej m.in. o „mieniu bezspadkowym”, czyli majątku pozostawionym przez ofiary Zagłady, po których nie ma spadkobierców, a więc przejmowanym przez państwo. Mienie to zgodnie z ustawą ma „służyć jako podstawa do spełnienia potrzeb materialnych znajdujących się w potrzebie ofiar Holocaustu i zapewnienia ciągłej edukacji o Holocauście, jego przyczynach i konsekwencjach”. Media informowały, że chęć przejęcia jakichś kwot w związku z pozostawionym majątkiem żydowskim zgłaszała Światowa Organizacja Restytucji Mienia Żydowskiego (WJRO).

Goszcząc w lutym 2019 r. w Warszawie, ówczesny sekretarz stanu USA Mike Pompeo apelował do „polskich kolegów, by rozwiązali kwestię zwrotu mienia ofiar Holocaustu”. Ale zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i premier Mateusz Morawiecki podkreślali, że ewentualne roszczenia nie mają żadnych podstaw. A były premier Leszek Miller wskazał, że kwestia roszczeń obywateli USA pochodzenia żydowskiego została uregulowana już w 1960 r. – rząd Stanów Zjednoczonych otrzymał wówczas 40 mln dol. w zamian za przejęcie zobowiązań z roszczeń odszkodowawczych.

 


CO DALEJ?

Wydawało się, że konflikt wokół ustawy o IPN dawno już wygasł, a rosyjska agresja na Ukrainę w naturalny sposób odsunie na bok polsko-izraelskie różnice zdań w kwestii oceny wydarzeń sprzed ponad siedemdziesięciu lat. Ale jak widać z wypowiedzi i działań przedstawicieli władz Izraela, jest po prostu inaczej.

Wypada przypomnieć słowa Lapida wypowiadane po przyjęciu w Polsce w 2021 r. ustawy reprywatyzacyjnej, praktycznie zamykającej drogę do zgłaszania wniosków o odszkodowania przez dawnych właścicieli nieruchomości – nazwał ją „niemoralną i antysemicką”, a o naszym kraju mówił, że jest „antydemokratyczny” i „nie szanuje największej tragedii w dziejach ludzkości” (czyli Holokaustu). Widać nie zmienił zdania. Zmienia się za to co innego. Rządząca w Izraelu koalicja Naftalego Bennetta i Jaira Lapida pod koniec czerwca utraciła większość w Knesecie i Izrael czekają jesienią kolejne przyśpieszone wybory – piąte w ciągu zaledwie czterech lat. To zawsze powoduje radykalizację izraelskich polityków, liczących na wzrost poparcia we własnym kraju.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter