Felietony
„Im surowsze wydają mi się wymogi moralne, tym mniej powinnam je naruszać.”
Początek listopada – coraz bardziej lubię ten czas. Coraz bardziej go też potrzebuję. W tym szalonym, pędzącym często na złamanie karku świe...
Nowoczesność nic nie zmieni w ostatecznym losie każdego człowieka.
Minęło już trochę czasu od mistrzostw świata w koszykówce. Nasza reprezentacja wróciła na salony po ponad pięćdziesięciu latach.
...
Aby być w dobrym nastroju, trzeba umieć cierpieć.
Na taki ból głowy żadna tabletka nie pomoże.
Każdy człowiek przez całe życie musi się uczyć pełnić wolę Bożą.
Ponieważ serce nie sługa, trzeba nad nim pracować.
Miał być marsz po złoto mistrzostw Europy. I był – ale tylko do półfinału.
Łatwe pieniądze psują instytucje, a marnotrawstwo ma wiele twarzy.