Zgodnie z prawem żydowskim Maryja i Józef udają się do świątyni, aby poświęcić Jezusa Bogu i złożyć ofiarę. Ich ofiara jest skromna.
![](imgs_upload/zdjecia/202412/carpenter-4015109_1280.jpg)
komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Monika Weselińska
Pierwsze czytanie: 1 J 2, 12-17
„Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko jest na właściwym miejscu” pisał święty Augustyn. Tą samą myśl odnajdujemy dzisiaj w liście świętego Jana, który z troską o nasze zbawienie pokazuje, jak należy ustawiać nasze priorytety życiowe. List napisany do wszystkich, młodych i starych, dzieci i ojców, przypomina nam, że na każdym etapie naszego życia powinniśmy Chrystusa stawiać na pierwszym miejscu.
Święty Jan, jak dobry nauczyciel, rozpoczyna od pochwały naszej postawy chrześcijańskiej. Dostrzega, że postępujemy zgodnie z nakazami i przykazaniami Bożymi, że umiemy dziękować za obfitość łask, którymi jesteśmy obdarzeni przez Pana. Staliśmy się mocni w wierze i napełnieni Duchem Świętym, dzięki czemu umiemy wystrzegać się zła.
Lecz święty Jan, jako mądry nauczyciel, patrzy dalej, widzi więcej i dostrzega pokusy, jakie czyhają na nas w przyszłości. Dostrzega zmieniający się świat i zagrożenia, jakie te zmiany przynoszą. Dlatego już dzisiaj chce ostrzec nas przed rzeczami doczesnymi, atrakcyjnymi i przyjemnymi, z których mamy korzystać rozsądnie. Pamiętając jednocześnie, że są one ulotne i przemijające. Dlatego Jan prosi, abyśmy nie uczynili z nich centrum naszego zainteresowania, i nie troszczyli się o nie przesadnie. Bo dobra doczesne nie mogą zdominować naszego życia. Nie mogą przysłonić nam Chrystusa.
Psalm responsoryjny: Ps 96
Psalm ten jest wyrazem ogromnej radości z przyjścia Boga na Ziemię. Raduje się cały świat, oddając Mu cześć i chwałę. My też nosimy w sobie naszą radość z narodzenia Jezusa w Betlejem i pragniemy, aby codziennie przychodził do naszych serc i napełniał je radością.
Ewangelia: Łk 2, 36-40
Zgodnie z prawem żydowskim Maryja i Józef udają się do świątyni, aby poświęcić Jezusa Bogu i złożyć ofiarę. Ich ofiara jest skromna. To tylko para synogarlic, bo tylko na to było stać ubogą rodzinę z Nazaretu. Dlatego nikt nie zwraca na Nich uwagi. Nikt, oprócz Symeona i Anny.
Anna, opisana w dzisiejszej Ewangelii, była bardzo pobożną kobietą. Jak pisze święty Łukasz ewangelista: „nie rozstawała się ze świątynią, służyła Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą”. I to jej został dany dar prorokowania. Ona natychmiast rozpoznała w małym Dziecięciu Zbawiciela świata. W chwili ujrzenia Jezusa „sławiła Boga i mówiła o nim wszystkim”.
Lecz to nie był jeszcze czas na objawienie się Syna Bożego. Rodzina Jezusa powróciła do Galilei i żyła jak wszyscy inni. I znów nikt nie zwracał na Nich uwagi.