Tak też dzieje się w komedii romantycznej „Magia w blasku księżyca”. Są lata 20. minionego wieku, angielski iluzjonista Stanley pod chińskim pseudonimem Wei Ling Soo występuje w Europie w rozrywkowych teatrach. Jego przyjaciel i były współpracownik Howard namawia go na wycieczkę na Lazurowe Wybrzeże w celu zdemaskowania młodej Amerykanki Sophie, która podaje się za medium, nawiązujące kontakt z duchami. Wierzący tylko w naukę i empirię Stanley podejmuje się tego zadania. Na miejscu wpada w sieć intryg i tarapaty miłosne. Jego cyniczny stosunek do życia i wiara w wyłącznie racjonalne postępowanie zostają w końcu podważone.
Choć Woody Allen stał się sentymentalny i wykazuje większe zrozumienie dla bezinteresownych odruchów miłości i serca, film – mimo przyjemnej atmosfery i świetnej gry gwiazd hollywoodzkiego kina – wydaje się jednak zbyt deklaratywny i średnio śmieszny. Na szczęście mamy jeszcze pięknie fotografowane wille i przepełnione słońcem plenery Lazurowego Wybrzeża.
„Magia w blasku księżyca”, USA, 2013. Scenariusz i reżyseria – Woody Allen. Wykonawcy: Colin Firth, Emma Stone, Marcia Gay Harden i inni. Dystrybucja: Kino Świat.
Mirosław Winiarczyk |