19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - 25 sierpnia 2019

Ocena: 5
1005

Pan rozpozna nas, gdy upodobnimy się do Niego i będziemy mieć serca miłosierne, łagodne, pokorne, gorliwe, przebite - bo przemienione przez współodczuwanie.

- teksty czytań -

fot. pixabay/ cco

komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: Katarzyna Dzierżanowska

Pierwsze czytanie: Iz 66, 18-21

Przybędę, by zebrać wszystkie narody i języki - mówi Pan przez proroka Izajasza. Bóg zamierza zebrać, zgromadzić ludzi ze wszystkich narodów i czyni to, co zamierzył. Zgromadzeniem jest Kościół, zgromadzeniem jest Eucharystia. W czasie Mszy świętej, w której uczestniczymy, Bóg gromadzi swój lud, by objawić mu swoją chwałę. Daje nam siebie samego, by wprowadzić nas w dynamikę życia Trójcy Świętej - miłość, daje nam swoje Ciało, abyśmy my mogli również dać siebie braciom, żyć darem z siebie. Gdy ksiądz modli się po przeistoczeniu: niech On nas uczyni wiecznym darem dla Ciebie, abyśmy otrzymali dziedzictwo z Twoimi wybranymi, pragnijmy pojąć głębiej Ofiarę Chrystusa, jedyną czystą Ofiarę, która ma moc przemienić nas do tego stopnia, byśmy głosili chwałę Pana wszędzie, dokąd nas pośle i gorąco wyczekiwali ostatecznego zebrania wszystkich narodów wokół Tego, który gromadzi, przyprowadza i sam się za nas z miłości oddaje. Proroctwo Izajasza, które ma wymiar eschatologiczny, ale realizuje się także dziś, w czasie Eucharystii, niesie wielką obietnicę, że zostaniemy zgromadzeni, przyprowadzeni, że będziemy darem dla Pana i że staniemy na Jego świętej górze – miejscu, gdzie On się objawia. 

Psalm responsoryjny: Ps 117, 1b-2

Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba objawia się jako Bóg łaskawy i wierny. Łaska jest przychylnością, darmową pomocą udzielaną nam przez Boga (KKk 1996); wszystko, co otrzymujemy, jest łaską. Bóg jest wierny, bo nie może stać się kimś innym, niż jest. W Jezusie Chrystusie okazuje się, że wszystko jest łaską - Bóg stał się człowiekiem, abyśmy my mieli udział w Jego życiu, w życiu Trójcy Świętej. Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy - łaskę po łasce (J 1, 16). Dlatego wszystko, co się nam przydarza, możemy przyjąć jako wyraz łaski Boga. Z przekonania, że Bóg jest wierny, płynie wielka ufność w Jego dobroć, w stałość Jego miłosierdzia. Pamięć o łasce i wierności Boga w moim życiu prowadzi do zachwytu, do uwielbienia.

Drugie czytanie: Hbr 12, 5-7.11-13

Wychowanie jest procesem, który ma doprowadzić człowieka do osiągnięcia dojrzałości, do umiejętności podejmowania życiowych decyzji, do zdolności do daru z siebie. Zatem celem tego procesu nie jest osiągnięcie przyjemności, lecz umiejętności znoszenia pewnych niedogodności. Te niewygody są drobną ceną w porównaniu ze szczęśliwym życiem, które przygotowują. Autor Listu do Hebrajczyków używa porównania do rodzicielskiego karcenia, by mówić o oczyszczeniu, koniecznym etapie chrześcijańskiego życia. To porównanie pomaga nam dostrzec, że wszystkie trudności życia pomagają nam się hartować w miłości, wzrastać w gorliwości i w pragnieniu nieba. Dlatego mogą stać się nawet powodem do radości, jak przekonują nas również apostołowie. W Liście św. Piotra czytamy: radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota (1 P 1,6-7). Podobnie uważa święty Jakub: Za pełną radość poczytujcie sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia (1 Jk 1,2). Optymizm apostołów nie wynika z bagatelizowania trudności, ale z wiary i pamięci o obietnicy Boga.

Ewangelia: Łk 13, 22-30

Zarówno pierwsze czytanie, jak i psalm responsoryjny kładą nacisk na uniwersalizm zbawienia. Prorok Izajasz obwieszczał zamiar Boga: Przybędę, by zebrać wszystkie narody i języki, a ponieważ Pan pragnie zbawienia wszystkich ludzi, dlatego w psalmie mogliśmy śpiewać: chwalcie Pana, wszystkie narody. Tymczasem we fragmencie Ewangelii ktoś zadaje pytanie, czy tylko nieliczni będą zbawieni, na które Pan Jezus odpowiada, zachęcając swoich słuchaczy, by wchodzili przez ciasne drzwi, ciasną bramę. W Ewangelii św. Jana sam o sobie powie, że jest bramą. Gdy adorujemy krzyż, widzimy, że bramą staje się krzyż, a gdy żołnierz rzymski, nieświadomy, że właśnie dokonuje się zbawienie świata, przebija Jezusowi bok, rozumiemy, że bramą do zbawienia jest Jego serce. - Usiłujcie wejść do Mojego serca, proście o serce łagodne i pokorne, chciejcie, by wasze serca biły w rytmie Mojego serca - mówi dziś do nas Pan. Jeśli tak się stanie, zrozumiemy Jego pragnienie zbawienia wszystkich ludzi, a także będziemy gotowi znieść wszystkie cierpienie i trudy, więcej – będziemy chcieli współodczuwać z Sercem Jezusa. Przemienieni przez Niego zrozumiemy, że w naśladowaniu Go nie chodzi o jakąś zewnętrzną pobożność. Pan rozpozna nas, gdy upodobnimy się do Niego i będziemy mieć serca miłosierne, łagodne, pokorne, gorliwe, przebite - bo przemienione przez współodczuwanie.
 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1,16.18-21.24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter