26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Zarażają pomaganiem

Ocena: 0
1403

Czy trzeba dysponować fortuną i nadmiarem wolnego czasu, żeby pomagać innym? Nic z tych rzeczy – pokazują młode mamy z Józefowa koło Warszawy, prowadząc akcję zbiórki krwi i pomocy dzieciom.

– Jako mamy pomyślałyśmy z przyjaciółką, by zrobić akcję charytatywną na rzecz dzieci, organizując zbiórkę wśród znajomych – mówi Kinga Błaszczyk, mama trzyletniego Antosia i siedmiomiesięcznego Franka. Razem z Pauliną Stepków, mamą dziewięciomiesięcznego Aleksandra, nawiązały kontakt z Domowym Hospicjum Dziecięcym Promyczek w Otwocku. Najbardziej potrzebne były pampersy, słoiczki z żywnością i chusteczki. Rozesłały maile i SMS-y do znajomych, akcję pod hasłem „Nie bądź sknera, daj pampera” zapowiedziały na Facebooku. Odzew był ogromny

Obok osób prywatnych odpowiedziały różne instytucje, szkoły, przedszkola, nawet stadnina koni stołecznej policji. – Uzbierałyśmy ponad 300 paczek pampersów, 700 paczek chusteczek i około tysiąca słoiczków z żywnością dla dzieci. Musiałyśmy szybko zakładać trzyosobowy komitet społeczny i zgłosić zbiórkę do ministerstwa – relacjonuje Kinga Błaszczyk.

Pierwsza akcja odbyła się przed Bożym Narodzeniem w 2014 r. – W kolejnym roku zwróciłam się do szkół i firm. Znów niesamowity odzew – opowiada Kinga Błaszczyk. Paczki napływały z Warszawy, jedna była z Poznania, inna z zagranicy. W akcję zaangażowały się szkoły. Część klas w ramach wigilii klasowej nie kupowała sobie nawzajem prezentów, ale dzieci pakowały słoiczki, malowały laurki dla dzieci z Hospicjum Promyczek. Dary powędrowały także do innych otwockich placówek: Domu Samotnej Matki i Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego.

– W tym roku właśnie ośrodek będzie naszym beneficjentem – deklaruje Kinga Błaszczyk. – Organizujemy już punkty zbiórki darów i szukamy wolontariuszy. Zgłosiła się do nas pani z salonu kosmetycznego, do którego jej klientki przynosiły pampersy. Akcja wymaga sporo wysiłku, ale gra jest warta świeczki. W tym roku akcja ma odbyć się pod patronatem Fundacji Nowa Nadzieja.

Obie młode mamy wymyśliły jeszcze „Książeczkę na Dzień Dziecka”. Gromadzą książki używane, ale w dobrym stanie. – Robimy kiermasze na rzecz potrzebujących dzieci, w tym roku dla Hospicjum Promyczek. Ze sprzedaży książek uzbierałyśmy ponad 2 tys. zł. Zorganizowałyśmy też trzy kiermasze na rzecz chorej na białaczkę szpikową Oli – opowiada aktywna mama.

To nie koniec charytatywnych inicjatyw. Przy kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Józefowie koło Otwocka odbędzie się już po raz 68. akcja krwiodawstwa, w niedzielę 18 września. Przed dwoma laty Kinga przejęła pałeczkę po tacie: Janusz Krupa organizował dni krwiodawstwa przy parafii pięć razy w roku, zapowiadając je w parafialnych ogłoszeniach. Chętnych do oddawania krwi jest coraz więcej, ostatnio było 70 osób. Nikt nie rezygnuje, nawet jeśli tworzy się kolejka, bo jest to akcja „z klimatem”. Na plebanii działa w tym czasie kawiarenka krwiodawcy, do której parafianki przynoszą domowe ciasta, jest kawa, herbata, a nawet zupa, kilka zaś firm dostarcza napoje. W czasie, gdy dorośli oddają krew, dla ich dzieci organizowane są zajęcia animacyjne. Pomagają wolontariusze z Gimnazjum nr 1 w Józefowie.

– Na pomysł akcji przy parafii tata wpadł w 1998 r., sam oddał około 30 litrów krwi – mówi z dumą Kinga, która dotychczas oddała 10 litrów krwi. Skąd się bierze chęć pomagania innym, kiedy swoich zajęć jest pod dostatkiem?

– Rodzice są społecznikami. Kiedy spotykamy się ze znajomymi, z rodziną to dyskutujemy na takie właśnie tematy. Mój 18-letni brat czekał na dzień swoich urodzin nie po to, by kupić papierosy czy alkohol, ale by oddać krew. Choć czasem trzeba nie dospać, to zawsze mogę liczyć na pomoc rodziny. Mój mąż też oddaje krew. Mam czworo rodzeństwa, cała rodzina angażuje się w akcje, również jako krwiodawcy. Pomaga młodzież z gimnazjum, gdzie dyrektorem jest moja mama – zwierza się Kinga Błaszczyk.

– Wierzę, że naszym akcjom Pan Bóg błogosławi. Nie mogą się nie udać – podkreśla – a to, co robię, sprawia mi satysfakcję.

Wolontariusze do akcji zbiórki pampersów mogą kontaktować się z Kingą Błaszczyk:
tel. 506 380 574; Fanpage:
„Nie bądź sknera, daj pampera”

 

Irena Świerdzewska
fot. arch. Kingi Błaszczyk

Idziemy nr 38 (572), 18 września 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter