27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

O czystości na Mauritiusie

Ocena: 0
2070

Fundacja, do której Pani należy prowadziła również kampanię "Szczoteczka do zębów". Na czym ona polegała?

Nasza fundacja ma także osobny departament młodzieży, który działa w szkołach, promując czystość przedmałżeńską i wierność w małżeństwie. Wiadomo, że taka postawa jest także ochroną przed wszelkimi chorobami przenoszonymi drogą płciową, toteż nasze postulaty poparła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ponieważ działania fundacji wpisują się w program walki z HIV. Z tej racji dostaliśmy ogromne dofinansowanie, na sześć miesięcy, na kampanię społeczną.

Z pieniędzmi udaliśmy się do agencji reklamowej, prosząc, by pomogła nam ona w promowaniu tych wartości. Nie było to dla nich łatwe, bo nie jest to zwykły produkt, jak proszek do prania. Przez sześć miesięcy mieliśmy "sprzedać" wartości.

Agencja podeszła do tego bardzo profesjonalnie. Zrobili wywiad środowiskowy, zapytali grupę młodzieży o to, co jest dla nich najbardziej prywatne, intymne, czym nie chcieliby się z nikim podzielić. Ponad połowa ankietowanych stwierdziła, że szczoteczką do zębów.

Na tej bazie powstała kampania pod hasłem "Twoja szczoteczka do zębów jest zbyt intymna, by ją pożyczać. A Twoje ciało? Pomyślałeś o tym?". Pojawiło się też pytanie: "Czy jesteś prywatny, czy publiczny?". To bardzo podziałało.

Akcja obejmowała też quizy w mediach społecznościowych na ten temat, które mogły dać młodzieży do myślenia i przekonać, że może czas zmienić coś w swoim zachowaniu. Były też billboardy i kubki ze szczoteczką, nawiązujące do głównego hasła kampanii oraz krótkie wypowiedzi młodych na temat tego, co myślą o abstynencji, puszczane w radiu. W akcję włączyli się też młodzieżowi artyści, którzy śpiewali piosenki na ten temat.

Agencja reklamowa, z którą współpracowaliśmy, dostała nawet nagrodę za tę kampanię, a jej pracownicy przyznali, że na nich również zadziałał ten przekaz i sami zmienili swoje podejście.

Jak widać, wartości wcale nie są przestarzałe czy passé, można nimi pięknie żyć. Można też je wypromować w sposób inteligentny, nowoczesny, dostosowany do odbiorcy.


Prowadzi Pani edukację szkolną z zakresu przygotowania do życia w rodzinie, jak wygląda ta praca?

W szkołach również promujemy abstynencję. Mówimy też o antykoncepcji, ale podkreślamy jej negatywne skutki uboczne, popieramy to badaniami. Nie robimy żadnych demonstracji w stylu "Jak posługiwać się prezerwatywą?", to nie jest nasz przekaz.

Nakłaniamy młodzież do refleksji, by np. dziewczynki zastanowiły się, czy już teraz chcą zostać mamami. Mówimy o konsekwencjach przedwczesnych relacji seksualnych, chorobach przenoszonych drogą płciową. Niestety, prawda jest taka, że ta młodzież bardzo eksperymentuje w tej sferze.

Nasze nauki obejmują pięć spotkań. Dotyczą m.in. godności osoby ludzkiej, rozwoju psychoemocjonalnego, przygotowania do prawdziwej miłości. Mówimy też o tym, że czasem młody człowiek może czuć pociąg do osoby tej samej płci, ale tłumaczymy, że jest to tylko przejściowy etap w dojrzewaniu do prawdziwej, heteroseksualnej miłości.

Staramy się też, aby kobiety zachwyciły się sobą, polubiły siebie, zaakceptowały. Metoda jest taka – im bardziej one się sobą zachwycą, tym lepsze będą decyzje w ich życiu.


Czyli nauka Kościoła, którą my jako katolicy powinniśmy żyć, świetnie funkcjonuje również w oderwaniu od wiary w Chrystusa?

Tak, to jest uniwersalna teologia ciała.

Inspirujemy się Janem Pawłem II i jego nauczaniem, chociaż nie możemy mówić wprost o Chrystusie. Wyznawcy wszystkich religii się w tym doskonale odnajdują.

Tylko muszę zawsze pamiętać, że dostaję pieniądze od rządu i kiedy jestem w college'u hinduskim, to nie mogę mówić o Chrystusie, ale przekaz jest Jego. Przekaz jest Jezusa Chrystusa.

Nikt nam nigdy nie uciął grantów. To się świetnie przyjmuje. Nawet rodzice naszych wychowanków mają wobec nas ogromne zaufanie. Tylko trzeba to przekazywać mądrze, nowoczesnymi metodami, żeby dostosować się do młodzieży. Nasze edukatorki muszą być ładnie ubrane, znać język młodzieży, ich praktyki. Oni uwielbiają te edukatorki! Z naszym przekazem nikt nie polemizuje, bo my zachwycamy, a nauczyciele zostają na naszych lekcjach i sami się uczą!


A co na to konkurencyjne organizacje?

Nasza konkurencja propagująca antykoncepcje wyprasza nauczycieli z sali, bo pokazują dzieciom różne krępujące rzeczy. Jak mówią o akcie seksualnym, to pokazują ten akt seksualny, a to, jak wiadomo, może jeszcze rozbudzić ciekawość i apetyt. Rozdają też prezerwatywy.

Te organizacje zagraniczne promujące antykoncepcje i aborcje są często obecne w szpitalach i np. wysyłają swoich przedstawicieli do kobiet zaraz po porodzie, proponując im antykoncepcje lub sterylizacje.

To jest walka o dusze – kto pierwszy znajdzie się przy łóżku takiej pacjentki, żeby dotrzeć do niej i powiedzieć, że jest inny sposób, naturalny, bezpieczny dla zdrowia. To kobieta podejmuje decyzje, ale jeśli nas nie będzie, to wygra chemia.

 

rozmawiała Anna Rasińska (KAI)

***
Agnieszka Kieniewicz-Duverge – kierownik wydziału ds. młodzieży w organizacji pozarządowej L'action Familiale, która zajmuje się nauczaniem metod naturalnego planowania rodziny oraz przygotowaniem do życia w rodzinie. Fundacja propaguje czystość przedmałżeńską i wierność.

L'action Familiale to organizacja pozarządowa, będącą partnerem rządu na Mauritiusie, partnerem Ministerstwa Edukacji, Zdrowia i Polityki Społecznej. Została założona 1963 roku. To organizacja świecka, powstała z inicjatywy kardynała Jean'a Margéot, z myślą by nauczyć małżeństwa kierowania swoją płodnością, by w ten sposób polepszyła się jakość relacji małżeńskiej.

Mauritius to wyspiarskie państwo położone w południowo-zachodniej części Oceanu Indyjskiego, około 900 km na wschód od Madagaskaru. Uzyskało niepodległość w 1968 r. Wyspę Mauritius odkryli Portugalczycy, potem kolonizowana była ona przez Holendrów, Francuzów i Brytyjczyków. W skład państwa poza Mauritiusem wchodzą wyspy Rodrigues, archipelag Cargados Carajos i Wyspy Agalega. Republikę o powierzchni 2045 km kw. zamieszkuje ok. 1,28 mln ludzi (2010). Stolicą jest Port Luis, a językiem urzedowym – angielski.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter