Polacy nie chcą rewolucji w ochronie zdrowia; nie chcą wywrócenia systemu do góry nogami; chcą byśmy go sukcesywnie naprawiali i to robimy – stwierdził we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Pod hasłem "Społeczny program zdrowia 2020+" w stolicy odbywa się ostatnia konferencja organizowana w ramach debaty "Wspólnie dla zdrowia".
Minister stwierdził, że dokument, który powstanie w wyniku debaty, będzie podstawą do wypracowania wieloletniego planu dla zdrowia.
"Dokument powstanie w konsensusie różnych środowisk, interesariuszy, różnych kierunków politycznych, różnych grup zawodowych, grup eksperckich, pacjentów, pracowników, pracodawców, samorządu, rządu" – podkreślił. Zaznaczył, że stworzy on możliwość planowana działań nie tylko w perspektywie kolejnej kadencji parlamentarnej, ale dłużej.
"Wiemy, że przez wiele lat polska służba zdrowia była gdzieś na szarym końcu finansowania, na szarym końcu priorytetów, na samym końcu decyzji politycznych. To się zmieniło i dzięki temu, możemy mówić o tym, jak zagospodarować wzrastające środki" – dodał minister.
Szef MZ podniósł, że "z analiz i badań wynika, że Polacy nie chcą rewolucji w zdrowiu". "Polacy nie chcą wywrócenia systemu do góry nogami; nie chcą, żeby system zmienił się z dnia na dzień, w taki, który doprowadzi do chaosu, problemów z zorientowaniem się pacjenta, gdzie i jak ma się diagnozować i leczyć" – wskazał.
"Polacy chcą, żebyśmy naprawiali ten system sukcesywnie, dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku. I to robimy i będziemy robili. Także dzięki temu, że mamy za co to robić" – podkreślił.
Co? Gdzie? Kiedy?
