Pontyfikat nadziei

Mszy św. przewodniczył abp Adrian Galbas, wzięli w niej udział członkowie Konferencji Episkopatu Polski.

W homilii abp Galbas odwołał się do Księgi Estery, podkreślając znaczenie zawierzenia się Bogu nawet w najtrudniejszych chwilach. Przypomniał, że choć czasem możemy czuć się samotni i opuszczeni przez ludzi, nigdy nie zostajemy bez opieki Bożej.

Hierarcha nawiązał także do nauczania Benedykta XVI o modlitwie, wskazując na Jezusa jako wzór nieustannej rozmowy z Ojcem.

Stałość i zażyłość w Jego modlitwie stanowią fundament prawdziwego dialogu

– mówił. Podkreślił, że chrześcijanie powinni nieustannie pogłębiać swoją relację z Bogiem, modląc się mimo codziennych trosk i rozproszeń.

Arcybiskup zwrócił uwagę na dary, jakie Kościół otrzymał od papieża Franciszka, szczególnie na nadzieję, którą głosi. Przywołał w tym kontekście rok jubileuszowy i zachęcił do dzielenia się w w jego trakcie nadzieją z innymi.

Jeśli mamy nią obdarowywać, musimy sami ją posiadać

– zaznaczył, podkreślając, że nadzieja nie jest jedynie emocją, lecz fundamentalną postawą życiową. Łączy się ona z modlitwą i wiarą, wynika z pewności w to, że Bóg czuwa nad nami. Bez modlitwy nie ofiarujemy zdaniem biskupa nadziei, ale jej tandetną namiastkę.

Abp Galbas przywołał słowa papieża Franciszka, który jako najlepszy wzór prawdziwej chrześcijańskiej nadziei wskazuje Maryję.

Niezależnie od przeciwności zawsze odnajdywała siłę w Bogu

– przypomniał. Podkreślił także, że powinniśmy być ufni Bogu, wiedząc, że to On jest celem naszej ziemskiej pielgrzymki i wszystko, co od niego pochodzi, jest dobre.

Na zakończenie przypomniał, że papież Franciszek pomimo swojego stanu modli się za Kościół codziennie, będąc dla nas wzorem. Robi to ciągle, ze szpitalnego łoża wzywając miłosierdzia dla wszystkich wiernych, prosząc też wiernych, aby o oni modlili się za niego.