20 marca
czwartek
Klaudii, Eufemii, Maurycego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Mały trening

Ocena: 4.2
92

„Bardzo was zachęcam do szczególnego otwarcia się na Boże Słowo w rozpoczętym właśnie okresie Wielkiego Postu. Myślę tu o wielkopostnych rekolekcjach czy misjach ludowych organizowanych tak w naszych parafiach, jak i w duszpasterstwach środowiskowych” – czytamy w liście abp. Adriana Galbasa SAC na pierwszą niedzielę Wielkiego Postu. Metropolita warszawski pisze, że zachęca każdego do codziennej, osobistej medytacji słowa Bożego. Na to stać każdego, nawet najbardziej zajętego człowieka, choćby przez kilka minut dziennie. Zgodnie ze znanym powiedzeniem: jeśli ci na czymś zależy, znajdziesz sposób, aby to zrobić, a jeśli ci na czymś nie zależy, znajdziesz wymówkę, by tego nie zrobić…

Wywołany do tablicy, proponuję dziś czytelnikom „Idziemy” mały wielkopostny trening duchowy. Niech każdy z nas, na ile potrafi, skreśli sam sobie kilka zdań do rozważań własnej, osobistej drogi krzyżowej. Kiedy coś słyszymy i widzimy, zostaje z tego w nas ok. 35 proc. Ale jeśli uczestniczymy w czymś, co sami tworzymy, to zostaje w nas ok. 80 proc.

Spróbujmy zastanowić się, co nas w tym niełatwym czasie, pełnym niepokoju o przyszłość i bezpieczeństwo, ciągnie ku dołowi, co odbiera nam dostęp do niebiańskich myśli. Pierwszym, co mi przychodzi na myśl, a co dziś tak skutecznie kusi i zarazem blokuje nasz duchowy wzrost, jest chciwość. Walka o dobra materialne jest niejako wpisana w świat Zachodu, a im jesteśmy starsi, tym lepiej wiemy, że pożądanie, by mieć więcej i więcej, może nigdy się nie kończyć. Finalnie zaś okaże się, że i tak nam te wszystkie dobra nie dały prawdziwego szczęścia. A na pewno nie nasyciły potrzeby miłości.

Po drugie – zawiść. Dawną rywalizację zastąpiła walka o przetrwanie, którą umiejętnie podsycają specjaliści od kadr i social media. Czy naprawdę człowiek musi niszczyć innych, odzierać z godności, pomawiać, oskarżać, by kiedy oni upadną, samemu zająć ich miejsce?

Po trzecie – i ostatnie na dziś – pycha. Pokusa znana każdemu, która nieposkromiona, może zaprowadzić na manowce, gdzie wmówimy sobie, że jesteśmy lepsi od innych, ba, najlepsi, równi Bogu, a może i więksi niż On…

Zachęcam do myślenia. Duchowe ćwiczenia są nam nie mniej potrzebne od tych na siłowni. A może nawet da się je jakoś połączyć?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Założyciel i redaktor naczelny kanału „Otwarta konserwa” na platformie YouTube. Pracował w Polskim Radiu, TVN, TV Puls i TVP

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 marca

Czwartek
II Tydzień Wielkiego Postu
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 16, 19-31
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter