5 maja
niedziela
Ireny, Waldemara
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

KUL rozpoznawalny nie tylko w Polsce

Ocena: 0
1510

Z badań, których przedmiotem są losy zawodowe absolwentów, wynika, że nasi absolwenci świetnie radzą sobie na rynku pracy. Na przykład wyniki badań absolwentów, którzy ukończyli studia w 2015 r., wskazują, że aż 89 proc. podjęło pracę w czasie "do 6 miesięcy" od ukończenia studiów. Obala to mit, że uczelnie humanistyczne kształcą przyszłych bezrobotnych.

A ilu świętych wychowaliście?

Gdy mówimy o świętych z KUL, oczywiście natychmiast przywołujemy postać Karola Wojtyły – papieża Jana Pawła II. Ale zaraz pojawiają się kolejne osoby: bł. ks. Jerzy Popiełuszko – słuchacz Instytutu Teologii Pastoralnej, ks. Franciszek Blachnicki – współtwórca i wykładowca Instytutu Teologii Pastoralnej i inicjator Ruchu Światło–Życie, oraz oczywiście Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, który był absolwentem studiów doktoranckich KUL, a później Wielkim Kanclerzem KUL. Procesy beatyfikacyjne tych ostatnich są na ukończeniu. Dodam też, że czekamy na beatyfikację dwóch rektorów KUL: ks. Wincentego Granata – teologa dogmatyka i rektora KUL w latach 1965–1970, i o. Jacka Woronieckiego – teologa moralisty, rektora KUL w latach 1922–1924. Muszę też wspomnieć o naszym absolwencie, zmarłym w opinii świętości Januszu Krupskim, b. opozycjoniście, założycielu "Spotkań. Niezależnego Pisma Młodych Katolików" – jednego z najważniejszych pism drugiego obiegu, ukazującego się od 1977 r. Przyjaciele Krupskiego mówią o potrzebie rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego.

Ksiądz Rektor mówi, że KUL świetnie pełni rolę ambasadora Polski. KUL przez lata prowadził "szkołę polską", z której ochoczo korzystali studenci z Europy Zachodniej i USA. Dziś natomiast, z racji swojego położenia, jest szczególnie otwarty na studentów zza wschodniej granicy. To chyba wyróżnia KUL wśród polskich uczelni?

Szkoła Języka i Kultury Polskiej na KUL pracuje od 43 lat. Rzesze cudzoziemców mogły poznać Polskę dzięki udziałowi w kursach organizowanych przez tę szkołę. Obecnie kształci ona osoby przyjeżdżające z całego świata, a więc także ze Wschodu. Z jej programów letnich i całorocznych korzysta rokrocznie blisko 300 uczestników, którymi są studenci, nauczyciele, pasjonaci języka i kultury polskiej, tłumacze oraz pracownicy firm zagranicznych, mających siedzibę w Polsce. Cudzoziemcy wybierają tę szkołę, zachęceni jej renomą, dobrymi wynikami i świetną atmosferą.

Oferta edukacyjna dla pragnących studiować na KUL skierowana jest zarówno do osób z Zachodu, jak i ze Wschodu. Mamy studia w języku angielskim na ośmiu kierunkach studiów I stopnia i jednolitych magisterskich oraz na trzech kierunkach studiów doktoranckich. W tym roku akademickim studia na KUL podjęło blisko 600 osób z 42 krajów świata. Od kilku już lat dominującą grupę stanowią studenci z Ukrainy i Białorusi. Olbrzymie zasługi ma Fundacja Jana Pawła II, której jeden z oddziałów mieści się w Lublinie. To ona umożliwia studia wielu młodym ze Wschodu. Studenci ze Wschodu mają też możliwość studiowania u nas w ramach wymiany między kilkunastoma uniwersytetami z Ukrainy, Gruzji i Mołdawii, należącymi do Wschodnioeuropejskiej Sieci Uniwersytetów, której KUL jest inicjatorem i liderem.

Pamiętajmy także, że na Ukrainie czy Białorusi mieszka wielu Polaków, którzy zostali pozbawieni ojczyzny w wyniku utraty tych ziem po II wojnie światowej. Często jednak na studia nie mogą sobie pozwolić z powodów finansowych, dlatego staramy się o tworzenie kolejnych funduszy stypendialnych.

KUL ma też zasługi w kształceniu grekokatolików z Ukrainy i to od kilku dziesięcioleci.

Seminarzyści greckokatoliccy studiują tu od lat 60. Wykształciliśmy wiele z postaci Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Naszym studentem, a moim młodszym kolegą był ks. Bogdan Prach, obecnie retor katolickiego uniwersytetu we Lwowie.

Powróćmy do niemal 100-letniej historii uczelni. KUL skupiał plejadę wybitnych postaci. Proszę wymienić trzy najwybitniejsze...

Jan Paweł II, kard. Stefan Wyszyński, a na trzecim miejscu… jest cała plejada nazwisk: profesorowie Stefan Swieżawski – europejskiej klasy historyk filozofii, Czesław Zgorzelski – wybitny polonista i literaturoznawca, Czesław Strzeszewski – współtwórca katolickiej nauki społecznej, wspomniany już ks. Franciszek Blachnicki – założyciel Ruchu Światło–Życie, czy będący obecnie na emeryturze prof. Jerzy Kłoczowski – światowej klasy historyk. Z KUL związani byli także Hanna Malewska – wybitna poetka, czy Ignacy Czuma – uczony i polityk, i wielu innych Znakomitych.

Zresztą lista ta jest bardzo długa, co mam nadzieję doskonale pokaże "Encyklopedia KUL", przygotowywana z okazji 100–lecia uniwersytetu. Koniecznie muszę wspomnieć o dwóch rektorach niezwykle ważnych w historii naszej uczelni. To założyciel i pierwszy rektor ks. Idzi Radziszewski oraz pierwszy powojenny rektor, zwany odnowicielem KUL, ks. Antoni Słomkowski.

A czy można pokusić się o odpowiedź, co KUL wniósł do szeroko pojętej kultury europejskiej i oczywiście polskiej?

Jeśli chodzi o wkład w kulturę europejską, to z pewnością można mówić o Janie Pawle II. Jego prace naukowe, które wywarły wpływ na późniejsze encykliki, były pisane w czasie pracy na KUL–u. A współtworzyło je miejscowe środowisko, choćby ks. Andrzej Szostek, ks. Tadeusz Styczeń czy prof. Jerzy Gałkowski. Ważną postacią europejskich środowisk intelektualnych był o. Jacek Woroniecki OP. Bardzo istotną rolę w obradach Soboru Watykańskiego II – jako jedyny świecki konsultor – odegrał prof. Stefan Swieżawski. A jednym z polskich historyków najbardziej cenionych na świecie jest prof. Jerzy Kłoczowski.

Nie sposób nie wspomnieć o Lubelskiej Szkole Filozoficznej. W ciągu ostatnich 70 lat na Wydziale Filozofii powstało środowisko filozoficzne, którego dokonania stanowią wartościową część dziedzictwa nie tylko polskiej myśli filozoficznej. Przedstawiciele tego środowiska to Stefan Swieżawski, Mieczysław Albert Krąpiec, Zofia Józefa Zdybicka, Karol Wojtyła, Jerzy Gałkowski, Antoni Bolesław Stępień, Marian Kurdziałek, Stanisław Kamiński, Jerzy Kalinowski, Ludwik Borkowski czy Tadeusz Styczeń.

Istotnym, znanym w świecie kierunkiem badań uprawianych na KUL jest filozofia przyrody, której przedstawicielami są ks. Kazimierz Kłósak, ks. Włodzimierz Sedlak, ks. Michał Heller czy abp Józef Życiński. Ważną funkcję pełniło i pełni środowisko ekumenistów z abp. Alfonsem Nossolem i ks. Wacławem Hryniewiczem. Kolejny ważny obszar to upowszechnienie badań w międzynarodowym obiegu naukowym.

Jeśli chodzi o wkład w kulturę polską, to, poza wykształceniem wielu znamienitych absolwentów, zaangażowanych twórczo na wielu polach, na KUL opracowana i wydana została 20–tomowa "Encyklopedia Katolicka". Jej specyfiką są wieloaspektowe teksty dotyczące prawd wiary i pojęć z zakresu nauk teologicznych. Dzięki ukierunkowaniu na problematykę ekumeniczną i międzyreligijną jej autorzy starali się ukazać komplementarny obraz ziemskiej rzeczywistości w jego wielorakich odniesieniach. Wiele miejsca poświęcono też zagadnieniom społecznym.

Następnie tzw. Biblia lubelska, czyli Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu w przekładzie z języków oryginalnych, opatrzone szczegółowymi komentarzami. Podobną inicjatywą naszych biblistów jest pierwszy w Polsce przekład, wraz z krytycznym komentarzem, kolejnych tomów Biblii Aramejskiej. W projekt zostali włączeni uczeni chrześcijańscy i żydowscy z różnych ośrodków naukowych w kraju i za granicą pod kierunkiem ks. prof. Mirosława Wróbla.

Od 2012 r. wydajemy drukiem teksty kard. Josepha Ratzingera w serii "Opera Omnia", w łącznej liczbie 16 tomów, na które KUL uzyskał prawo wyłączności. Zajmują się tym ks. prof. Krzysztof Góźdź i prof. Marzena Górecka.

Kolejna ważna seria wydawnicza to pierwsza krytyczna edycja tekstów Norwida, nad którym sprawuje pieczę Ośrodek Badań nad Twórczością Cypriana Norwida KUL. "Dzieła wszystkie" Norwida to zbiór tekstów opartych na autografach lub ich kopiach oraz na pierwodrukach i najbardziej wiarygodnych edycjach. Będzie to 17 tomów.

Od lat historycy i socjologowie KUL prowadzą badania nad Polonią i duszpasterstwem polonijnym. Obecnie prowadzą badania nad polskimi parafiami w USA, które sukcesywnie są zamykane i istnieje potrzeba ocalenia ich dziedzictwa, przeprowadzenie inwentaryzacji i dokumentacji fotograficznej kościołów oraz zebranie i zabezpieczenie materiałów archiwalnych.

Bardzo istotne są badania z zakresu socjologii religii, katolickiej nauki społecznej, literatury religijnej, muzyki kościelnej, prawa kanonicznego i kartografii kościelnej. Przypomnę, że naukowcy KUL brali udział w tworzeniu konkordatu, przygotowywali dokumentację w procesach kanonizacyjnych, a na KUL powstał do dziś najchętniej wykorzystywany w liturgii "Śpiewnik liturgiczny".

A jakie najważniejsze inicjatywny religijne czy kulturalne narodziły się na KUL-u? Które z nich są żywe wciąż do dziś?

Do niezwykle cennych i ważnych zaliczyć należy działalność Wyższego Instytutu Kultury Religijnej, który istnieje od 1938 r. Powołany został w celu pogłębienia formacji religijnej inteligencji. Rozszerzył też swoją działalność na inne miasta w Polsce, gdzie zostały utworzone filie, a po roku 1994 także w kilku miastach na Wschodzie. Trzeba przypomnieć postać ks. Edwarda Pohoreckiego. Przez kilkanaście lat jeździł do Lwowa i innych miast na Ukrainie, w trudnych czasach prowadził tam zajęcia z całym zespołem ludzi.

Od 2000 r., co 4 lata, odbywa się na KUL Kongres Kultury Chrześcijańskiej, gromadzący najznakomitszych przedstawicieli nauki, kultury, polityki i mediów. Pomysłodawcą tego cyklicznego wydarzenia był śp. biskup lubelski i zarazem wielki kanclerz KUL Józef Życiński.

Kilka lat liczy sobie muzyczny cykl realizowany na KUL jako "OPUS MAGNUM – KULowskie wieczory z muzyką". Nasz uniwersytet odwiedziło już kilkudziesięciu artystów – muzyków, wokalistów, zespołów instrumentalnych i chóralnych z repertuarem, którego za sprawą formuły koncertów otwartych mogli wysłuchać liczni miłośnicy muzyki klasycznej.

Od kilku lat z dużym powodzeniem prezentujemy nasze zbiory sztuki, które w ramach wystaw czasowych pokazane zostały w kilkunastu miejscach w Polsce, włącznie z Zamkiem Królewskim w Warszawie. Wkrótce zaś będziemy mogli zaprosić do obejrzenia ich w nowo utworzonym Muzeum KUL.

Jakie marzenia ma Ksiądz Rektor, jest chodzi o kolejne stulecie KUL, ale może skoncentrujmy się na najbliższych latach?

Marzeń i planów jest bardzo dużo. Nie chciałbym o nich mówić szczegółowo, ale marzę, aby kolejne stulecie funkcjonowania naszej Uczelni było okresem jej stabilnego rozwoju i pomyślności. A to wszystko, zgodnie z naszą dewizą umieszczoną w godle, zawsze w służbie "Bogu i Ojczyźnie".

Rozmawiał: Marcin Przeciszewski

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter