Raport został przyjęty w środę wieczorem przy 378 głosach za, 255 przeciw i 42 wstrzymujących się. Ks. Manuel Barrios Prieto uważa, że było to bardzo ważne głosowanie i dlatego europejscy biskupi już wcześniej przypominali parlamentarzystom o ich szczególnej odpowiedzialności.
Jak to możliwe, że Europa, która ma chrześcijańskie korzenie, Europa, która stawia godność osoby na pierwszym miejscu i której projekt europejski charakteryzuje się właśnie obroną życia i istoty ludzkiej, mężczyzny i kobiety, uważa aborcję za prawo? Głosowanie nad sprawozdaniem Matića było bardzo sporne, różnica głosów nie była duża. Ale to odstępstwo Europy jest niepokojące. Świadczy ono o kryzysie antropologicznym, kryzysie w rozumieniu człowieka, który został zakwestionowany. A zatem choć ta rezolucja nie jest wiążąca, to jednak wyniki głosowania są niepokojące, bo kryje się za tym zmiana mentalności, postrzegania świata. Wszyscy powinniśmy się tym niepokoić.
- podkreśla sekretarz generalny Rady Episkopatów Unii Europejskiej COMECE.
Przeczytaj także: