78. rocznica zakończenia II wojny światowej w Europie

Odbyła się zmiana posterunku honorowego przed Grobem Nieznanego Żołnierza, a na płycie pomnika złożone zostały kwiaty. W uroczystościach wziął udział biskup polowy Wiesław Lechowicz oraz przedstawiciele duszpasterstw wojskowych ewangelickiego i prawosławnego.

Podczas uroczystości odczytany został list Marszałek Sejmu Elżbiety Witek, która podkreśliła, dla naszej Ojczyzny wojenny i powojenny bilans jest tragiczny.

Bolesne piętno zagłady odciśnięte zostało nie tylko na pokoleniu, które bezpośrednio doświadczyło wojny, lecz także na kolejnych generacjach. Ufam, że tegoroczne obchody będą niosły przesłanie, jak wielką wartością jest pokój. W obecnych czasach pragnienie pokoju musi kierować losami świata i narodów

– napisała Elżbieta Witek.

To, co było udziałem wolnego świata 8 maja 1945 r., niestety nie było udziałem Polski. Dlatego nie traktujemy tego dnia dzisiejszego jako dnia zwycięstwa, ale jako dzień, w którym przypominamy o kapitulacji jednego z naszych agresorów, kapitulację niemieckiej III Rzeszy

– powiedział minister Jan Józef Kasprzyk. Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podkreślił, że w 1945 r. zabrakło wolnemu światu odwagi, aby dokończyć dzieła i rozprawić się z drugim odpowiedzialnym za wybuch II wojny agresorem, jakim była Rosja. Dodał, że dlatego przez dziesięciolecia Polacy i inne narody Europy środkowowschodniej znaleźliśmy się w sowieckiej strefie wpływów i pod moskiewskim butem.

Jan Józef Kasprzyk podkreślił, że przez kolejne dziesięciolecia prowadzona była walka o wolność i suwerenność. Zwrócił uwagę, że trzeba o tym pamiętać również i dziś, „kiedy moskiewskie imperium stara się wtargnąć i zawłaszczyć niepodległą Ukrainę”.

Uroczystość zakończyło złożenie wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza oraz defilada kompanii reprezentacyjnej.

II wojna światowa była największym konfliktem zbrojnym w dziejach świata. Uczestniczyły w niej 72 państwa, a teatrem działań objęte zostały terytoria 40 krajów. W wojnie zginęło ok. 50 mln ludzi. Polska utraciła ok. 5,8 mln obywateli i w ujęciu procentowym były to największe straty na świecie.