26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Prawicowa zmiana mentalności

Ocena: 4.4
1900

W portugalskim parlamencie jest już kilku deputowanych, którzy w kampanii wyborczej ujawnili swoją homoseksualną orientację. Trend ten zresztą nasila się w ostatnich latach w Europie, gdzie na najwyższych urzędach jest już kilkanaście osób homoseksualnych. W Luksemburgu nie tylko premier Xavier Bettel jest zadeklarowanym gejem, ale otwarcie do swojego homoseksualizmu przyznaje się również wicepremier Etienne Schneider. Od tego roku premiera „kochającego inaczej” ma również katolicka Irlandia. Leo Varadkar, lider liberalno-prawicowej partii Fine Gael, poza szefowaniem gabinetowi pełni równocześnie urząd ministra obrony. Z kolei resortem ds. młodzieży kieruje na Zielonej Wyspie zadeklarowana lesbijka Katherine Zappone. Innym krajem z osobą zadeklarowaną jako homoseksualna u sterów państwowych była do niedawna Islandia, gdzie premier Johanna Sigurardottir żyje w cywilnym związku ze znaną tamtejszą pisarką. Od czerwca br. szefową rządu, również zadeklarowaną lesbijkę, ma prawosławna Serbia. 41-letnia Ana Brnabi jest w tym kraju nie tylko pierwszą osobą o orientacji homoseksualnej na stanowisku szefa rządu, ale w ogóle pierwszą kobietą kierującą radą ministrów.

 

Bliscy odlegli sojusznicy

Politycy prawicowi z Polski w kwestii małżeństw jednopłciowych coraz bardziej oddalają się od swoich kolegów z UE. Właściwie to ci drudzy chętniej otwierają się na „nowe”. Nawet w krajach uznawanych za katolickie, takich jak Hiszpania i Portugalia, po prawej stronie sceny politycznej polskim konserwatystom trudno szukać tam sojuszników w kwestiach związanych z obroną rodziny rozumianej jako związek kobiety i mężczyzny. Już od kilku lat partie centroprawicowe reprezentowane w portugalskim Zgromadzeniu Republiki – socjaldemokraci (PSD) i ludowcy (CDS-PP) – nie przyjmują sobie tej kwestii jako priorytetu. Wprawdzie podczas sprawowanych przez PSD i CDS-PP rządów pomiędzy 2011 a 2015 r. większościowa koalicja skutecznie blokowała wszelkie inicjatywy służące legalizacji adopcji przez „małżeństwa” tej samej płci, ale już po przegranych wyborach oba ugrupowania, jako opozycyjne, odpuściły walkę na tym polu. Mało tego, Maria Assuncao Cristas, aktualna szefowa najbardziej prawicowego ugrupowania parlamentarnego, jakim jest CDS-PP, od kilku lat jawnie opowiada się za prawami dla osób homoseksualnych. Wprawdzie niemal wszyscy członkowie tej partii głosowali zarówno przeciwko legalizacji „małżeństw” homoseksualnych, a także możliwości adoptowania przez nie dzieci, ale ich sprzymierzeńcy z PSD nie byli już tak konsekwentni. Niektórzy nawet przyłożyli rękę do wprowadzenia do ustawodawstwa nowych, a zarazem kontrowersyjnych dla większości portugalskiego społeczeństwa, przepisów.

Nawet w krajach uznawanych za katolickie
polskim konserwatystom trudno szukać
sojuszników w obronie rodziny

Centroprawicowi socjaldemokraci podzieli się w ostatnim czasie na dwie frakcje, z których ta wspierająca mniejszości seksualne odgrywa dziś znaczącą rolę. Jedną z liderek tej grupy jest Teresa Coelho. Podczas tegorocznej wiosny została ona namaszczona przez kierownictwo partii na kandydatkę do fotela burmistrza Lizbony w jesiennych wyborach. Co ciekawe, jedną z jej rywalek będzie szefowa ludowców Assuncao Cristas.

 

Zatroskani o LGBT

Po drugiej stronie rzeki Guadiany także kierownictwo prawicowej Partii Ludowej (PP) coraz bardziej otwiera się na mniejszości seksualne. Duże zaangażowanie na tym polu wykazuje w ostatnich tygodniach przewodniczący PP, a zarazem aktualny premier Hiszpanii Mariano Rajoy. Działaczka jego partii Andrea Levy ujawniła niedawno, że lider ludowców był główną osobą, która postanowiła zmienić stosunek tego ugrupowania do organizowanych na ulicach Hiszpanii od dekady lat 80 XX w. festynów środowisk homoseksualnych, tzw. Orgullo Madrid. Na przestrzeni ostatnich lat prawicowi politycy hiszpańscy albo krytykowali tę imprezę, albo się od niej odcinali. W tym roku hiszpański premier postanowił włączyć ludowców do dwumilionowego grona świętujących na ulicach miasta przedstawicieli mniejszości seksualnych z całego świata. Prawicowa partia wysłała na imprezę swoją delegację, która przeszła w jednym z pochodów. Za pośrednictwem Twittera władze PP poinformowały o tym w krótkim komunikacie: „Bierzemy udział w marszu, wspierając prawa LGBT”.

Jak wyjaśniła Andrea Levy, która poszła w pierwszym szeregu manifestacji, kierownictwo prawicowego ugrupowania wysłało swoich przedstawicieli na paradę, gdyż po raz pierwszy przysłano partii zaproszenie. – Chcieliśmy pokazać, że opowiadamy się za równością i wolnością. Chcemy walczyć przeciwko dyskryminacji, m.in. tej, która ma miejsce w szkołach – dodała działaczka ludowców.

Nie tylko politycy najwyższego szczebla, tacy jak premier Rajoy, udzielają swego poparcia dla inicjatyw mniejszości seksualnych w Hiszpanii. Wspierają ich także działacze samorządowi. Jak ujawniły lokalne media, madrycki ratusz na dziesięciodniową imprezę środowisk LGBT w stolicy wydał w lipcu co najmniej 3,5 mln euro z puli pieniędzy publicznych. Kwota ta odpowiada wartości ponad 280 mieszkań o powierzchni 70 m2 w tym iberyjskim kraju, w którym większość par heteroseksualnych odkłada decyzję o założeniu rodziny właśnie z powodu braku własnego lokum.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter