27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kruche bezpieczeństwo Europy

Ocena: 0
2550

– Dzięki puczowi Erdogan dostał pretekst do przeprowadzenia czystek w armii, policji i aparacie państwowym – analizuje w rozmowie z "Idziemy" dr Wojciech Szewko, ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych ds. Bliskiego Wschodu

Z dr. Wojciechem Szewką, ekspertem Narodowego Centrum Studiów Strategicznych ds. Bliskiego Wschodu i wykładowcą na Akademii Obrony Narodowej, rozmawia Monika Odrobińska

 

Jak ocenić stan bezpieczeństwa w Europie po ataku terrorystycznym w Nicei i próbie zamachu stanu w Turcji?

Można powiedzieć, że władze francuskie cały czas nie radzą sobie z sytuacją. Służby podległe francuskiemu MSW popełniają szkolne błędy pomimo najwyższego stopnia alertu, stanu wyjątkowego. Obserwowaliśmy to zresztą podczas Euro. Na stadiony można było wnieść race – czyli granaty też. Na szczęście IS nie zdecydowało się na atak podczas mistrzostw.

 

Komu na rękę jest rozłożenie terroryzowanej co kilka miesięcy Europy?

Słaba, sterroryzowana i podzielona Europa to wielki prezent dla Rosji. Rosja, nawet w czasach bardzo przyjaznych relacji, zawsze starała się prowadzić z UE politykę osobnych relacji z poszczególnymi państwami. Ta gra na podział była od lat znana i czytelna. Teraz jest to o wiele prostsze.

 

Turcja jest członkiem NATO, więc wśród tureckich puczystów byli generałowie NATO. Co nieudany zamach oznacza dla Sojuszu Północnoatlantyckiego?

Nie wiadomo, jak zachowa się „nowa” Turcja w relacjach z USA. Jak na razie liderzy Erdoganowskiej AKP otwarcie oskarżają USA o inspirowanie puczu. Prorządowy „Daily Sabah” pisze, że USA będą musiały udowodnić przyjaźń z Turcją. To naturalnie gra, ale niepokojąca.

 

W jedną noc Erdogan aresztował 6 tys. osób, w tym 3 tys. sędziów i prokuratorów; 8 tys. policjantów zostało zwolnionych. Wskazuje to albo na niewyobrażalną, wręcz niemożliwą, skuteczność służb, albo na to, że pucz był prowokacją, za którą stał Erdogan. Na ile możliwy jest ten drugi scenariusz?

To jest prawdopodobne.

 

Co więc Erdoganowi daje ta próba zamachu stanu?

Dzięki puczowi Erdogan dostał pretekst do przeprowadzenia czystek w armii, policji i aparacie państwowym. Przywróci karę śmierci, a każdą osobę, która nie zgadza się z jego linią polityczną, będzie mógł oskarżyć o powiązania z organizacją Gulenistów (FETO). Masowe aresztowania i czystki odbywają się wedle uprzednio sporządzonych list. Erdogan ma na to przyzwolenie społeczne i częściowo polityczne, bo wszystkie partie potępiły pucz. Prawdopodobnie przeprowadzi również szereg zmian w konstytucji, np. podporządkuje armię prezydentowi.

 

A co dla Europy oznaczałoby, gdyby pucz się powiódł?

Przy tym poziomie poparcia społecznego dla Erdogana oraz jawnych podziałów w siłach zbrojnych (1 Armia opowiedziała się za Erdoganem) w Turcji rozpoczęłaby się wojna domowa. Byłaby to druga Syria, tylko z wielokrotnie lepszą bronią. Oznaczałoby to nieuchronny rozpad państwa. Oraz miliony uchodźców – tym razem z Turcji.

 

Terroryści nie uderzyli podczas Euro 2016 we Francji, kiedy była największa czujność, ale potem, gdy nastąpiło rozluźnienie. Czy możemy być spokojni o nasze ŚDM, czy ustawa antyterrorystyczna jest skuteczna?

Francja też ma ustawę antyterrorystyczną. Ustawa to tylko narzędzie, i to w tej wersji – niedoskonałe, które ma ułatwić pracę służbom. Ustawa ani nie odstraszy terrorystów, ani też nie naprawi w jeden dzień lat zaniedbań i chronicznego niedofinansowania służb bezpieczeństwa. O ocenie skuteczności ustawy możemy rozmawiać za rok, może dwa.

 

Szef MSWiA przekonuje, że na ŚDM będzie ten sam system dowodzenia, co podczas szczytu NATO, bo się sprawdził. Tymczasem zamachowcy adaptują się do systemów bezpieczeństwa atakowanego kraju, co pokazał nicejski przykład z ciężarówką. Na co w ostatnich przygotowaniach powinniśmy zwrócić szczególną uwagę?

Podczas szczytu NATO chroniono jeden obiekt, kilka hoteli, trasy przejazdu na lotnisko i grupę VIP-ów. Tu mamy milion pielgrzymów rozproszonych po kraju i dziesiątkach hoteli. Terrorystom współcześnie nie chodzi o zabicie papieża, prezydenta, ale o zabicie maksymalnej liczby bezbronnych osób. I to niekoniecznie w miejscu głównej – zwykle dobrze chronionej – imprezy. Warto zwracać uwagę na nietypowe zachowania, szczególnie osób z plecakami, nieodpowiednio czy zbyt obszernie ubranych (zamachowcy z Istambułu mieli w lecie puchowe kurtki), osób dziwnie, nietypowo się zachowujących. Nigdy nie ruszajmy pozostawionych paczek, toreb czy plecaków.

 

No i przede wszystkim nie dajmy się sterroryzować psychicznie!

rozmawiała Monika Odrobińska
fot. arch. NCS

Idziemy nr 30 (564), 24 lipca 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter