Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin zaapelował o zmianę paradygmatów w międzynarodowej dyplomacji.
2016-08-29 09:58ts (KAI) / Pordenone, mz
fot. PAP/EPA/SEDAT SUNA
– Konieczna jest zmiana, począwszy od interwencji w palących konfliktach do prewencji – powiedział watykański purpurat w wykładzie wygłoszonym we włoskim Pordenone. – Nie powinno się koncentrować wokół stron prowadzących konflikty, lecz wokół ofiar, które nie mogą być tylko sumą na końcu lub w przerwie działań zbrojnych – stwierdził kardynał.
Zdaniem 61-letniego purpurata współczesna dyplomacja często podąża tylko za biegiem wydarzeń zamiast odpowiednio, zgodnie z jej właściwymi zadaniami, już u samego początku dążyć do zaniechania konfliktu między państwami. Kard. Parolin ma duże doświadczenie dyplomatyczne, był nuncjuszem apostolskim w Wenezueli oraz brał udział w negocjacjach Stolicy Apostolskiej z Izraelem i Wietnamem.
Zamiast sięgać do standardowych form, których skuteczność poddaje w wątpliwość międzynarodowa praktyka, należy – kierując się słowami papieża Franciszka – rozwinąć „twórczą odwagę” – zachęcał kard. Parolin. Podkreślił, że dyplomacja musi na nowo odnaleźć swoją istotę jako “sztuka tego, co możliwe”.
Zdaniem kardynała, także skuteczność działań dyplomatycznych liczy się dziś bardziej niż kiedyś w fazie przejściowej po konfliktach, gdy ze względu na brak konstruktywnych działań grożą nowe konflikty o prawo dominacji poszczególnych grup. W tej „szarej strefie” twardych różnic i nowych interesów oraz niejasnego kierownictwa politycznego dyplomacja musi pomagać w sposób analityczny i doradczy. Jej zadaniem jest przy tym prowadzenie pracy na rzecz pojednania – stwierdził kard. Parolin.
– Dla Stolicy Apostolskiej dyplomacja nie oznacza neutralności, lecz prawdziwy sprzeciw w duchu Ewangelii – powiedział watykański sekretarz stanu. Jej istotnym elementem jest „wartość dodana miłosierdzia jako elementu konstruktywnego i gwarantu ładu międzynarodowego”.
Kard. Parolin przypomniał, że Watykan utrzymuje 179 przedstawicielstw dyplomatycznych w krajach o różnych religiach i kulturach w przekonaniu, że w ten sposób może się przyczyniać do stabilności i bezpieczeństwa, chroniąc przy tym historię i tożsamość każdego z narodów.