Papież Franciszek pojawił się w najpopularniejszym włoskim talk show w niedzielny wieczór i podzielił się nadzieją, że piekło jest puste.
Fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUTTrzy miliony ludzi we Włoszech obejrzało prawie godzinny wywiad telewizyjny z papieżem Franciszkiem 14 stycznia.
87-letni papież rozpoczął swój występ w programie telewizyjnym "Che Tempo Che Fa", żartując, że "wciąż żyje" i nie planuje rezygnacji.
Tak długo, jak czuję, że nadal mogę służyć, będę kontynuował. Kiedy nie będę już mógł tego robić, nadejdzie czas, aby o tym pomyśleć
– powiedział.
Piekło jako puste?
Zapytany przez prowadzącego wywiad Fabio Fazio, jak wyobraża sobie piekło, papież Franciszek udzielił krótkiej odpowiedzi:
To, co powiem, nie jest dogmatem wiary, ale moim osobistym poglądem. Lubię myśleć o piekle jako pustym; mam nadzieję, że tak jest
– powiedział papież Franciszek.
Katechizm Kościoła katolickiego mówi, że katolickie nauczanie "potwierdza istnienie piekła i jego wieczność. Natychmiast po śmierci dusze tych, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego, zstępują do piekła, gdzie cierpią kary piekielne, "ogień wieczny". Główną karą piekła jest wieczne oddzielenie od Boga, w którym tylko człowiek może posiąść życie i szczęście, do którego został stworzony i za którym tęskni.
Katechizm mówi również: "W nadziei Kościół modli się o zbawienie wszystkich ludzi".
Teologowie tacy jak Hans Urs von Balthasar w swojej książce Dare We Hope That All Men Be Saved? przedstawili możliwość "nadziei", że piekło może być puste z powodu tego, czego Jezus dokonał na krzyżu, dokonując rozróżnienia między powszechnym zbawieniem jako nadzieją a powszechnym zbawieniem jako doktryną, którą odrzuca.
Amerykański katolicki ewangelista Ralph Martin napisał w swojej książce Will Many Be Saved? What Vatican II Actually Teaches and Its Implications for the New Evangelization, opublikowanej kilka lat po Balthasarze, że "tym, co motywowało apostołów i całą historię misji chrześcijańskich, była wiedza pochodząca z boskiego objawienia, że rasa ludzka jest zgubiona, wiecznie zgubiona, bez Chrystusa, a nawet bez Boga".
Czego boi się papież Franciszek?
Papież Franciszek mówił w wywiadzie o swoim pragnieniu pokoju na Ukrainie i w Ziemi Świętej, mówiąc że codziennie rozmawia przez telefon z katolicką parafią w Gazie.
Zapytany o to, co go przeraża, papież Franciszek odpowiedział, że "eskalacja wojny", przywołując widmo wojny nuklearnej.
Uznał, że przy potencjale broni nuklearnej do "zniszczenia wszystkiego" można się zastanawiać, "jak skończymy, jak arka Noego?".
To mnie przeraża – zdolność do samozniszczenia, jaką ma dziś ludzkość
– stwierdził Franciszek.
Źródło: National Catholic Register, Pope Francis: ‘I like to think of hell as empty’, Courtney Mares/CNA Vatican January 15, 2024.