27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Wtorek, V Tydzień Wielkiego Postu - uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny

309

Każdy człowiek nosi w sobie królewską godność dziecka Bożego, ukrytą za zasłoną prozy życia.

Teksty czytań

Fot. arch. idziemy.pl

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: s. Maria Agnieszka od Wcielenia i Paschy Jezusa OCD

Pierwsze czytanie: 2 Sm 7,4-5a.12-14a.16

W dzisiejszej Uroczystości czcimy św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Pierwsze czytanie wprowadza nas w historię Józefa oglądaną oczami Boga. Historia ta istniała w Sercu Boga od wieków. Czytamy więc o królu Dawidzie, któremu Bóg zapowiada potomka. Potomek ten wybuduje Bogu dom. Wiemy, że proroctwo to dotyczyło Salomona. Ten właśnie następca tronu wybudował w Jerozolimie świątynię – czyli dom Boży. Czytamy jednak, że królestwo potomka Dawidowego będzie wieczne, tymczasem królestwo Salomona po jego śmierci rozpadło się. Chodzi tu więc także o innego potomka i dobrze zrozumiał to król Dawid, który w dalszej części tekstu (nie czytanej już w dzisiejszej liturgii) wychwala Boga za tę obietnicę sięgającą daleko w przyszłość.

Dzisiaj jednak tekst ten bierze do ręki Józef i to on, także pochodzący z rodu Dawida, staje wobec obietnicy, mając jednocześnie w pamięci misję, do której został wezwany we śnie: twoja Małżonka Maryja porodzi Syna, który zbawi swój lud od jego grzechów, a ty, Józefie, nadasz Mu imię, co oznacza, że przyjmiesz Go za Syna i prawdziwie twoim Synem On będzie.

Czy Józef, prosty cieśla, mógł się spodziewać, jak mocno w jego życie wkroczy Bóg i jak trwały dom mu zbuduje? Okazuje się bowiem, że pierwszym budowniczym naszych domów jest sam Bóg. A ja – co spodziewam się otrzymać od mojego Boga? Czy wierzę, że pośród mojej szarej codzienności On buduje mi trwały dom – królestwo Boże w centrum mojego serca?

Psalm responsoryjny: Ps 89,2-3.4-5.27 i 29

Dzisiejszy Psalm jest odpowiedzią na Bożą obietnicę. Człowiek wychwala w nim „przez wszystkie pokolenia” Bożą wierność i łaskę. Człowiek prześciga się z Bogiem w tym dialogu miłości: Boża łaska i ludzka wdzięczność przeplatają się poprzez dzieje, w całej historii zbawienia. Czy przeplatają się w mojej historii?

Ludzka miłość wyraża się także w wyznaniu: Ty jesteś moim Ojcem. Jeżeli uznaję Cię za Ojca, znaczy to, że mam do Ciebie osobisty stosunek, bardzo bliski, pełen szacunku i właśnie miłości. Wiemy, że najpełniej słowa te wybrzmiały w ustach Jezusa. Ale pamiętamy także i to, że Jezus nauczył nas zwracać się do Boga „Ojcze”. Dzisiejszy Psalm jest w pełni modlitwą Jezusa i naszą.

Drugie czytanie: Rz 4,13.16-18.2 

Dzisiejsze czytania mszalne mocno osadzone są w Starym Testamencie, w tradycji Izraela. Jak w pierwszym czytaniu wspominaliśmy króla Dawida, tak teraz święty Paweł przypomina nam patriarchę Abrahama. Obaj ci patriarchowie otrzymali od Boga obietnicę potomstwa: Dawid potomka, którego królestwo będzie wieczne, Abraham potomstwa licznego jak gwiazdy na niebie, obejmującego wiele narodów. Zarówno Abraham, jak i Dawid, odpowiedzieli wiarą.

Dzisiejsza uroczystość prowadzi nas jednak krok dalej. Nie chodzi już tylko o wiarę tych dwóch osób, chociaż od nich historia się zaczyna. Józef, Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, staje dziś przed nami jako kolejne i kluczowe ogniwo w łańcuchu tych, którzy uwierzyli Bogu. Jego wiara była konieczna, aby mógł dopełnić się dialog Boga z Abrahamem oraz Dawidem. To w Jezusie, Synu Józefa z Nazaretu, wypełniają się Boże obietnice dane patriarchom. To Jezus utworzy królestwo trwające wiecznie oraz Kościół obejmujący wiele narodów. Józef, który zarówno z pochodzenia, jak i przez swą wiarę, w sposób szczególny ma prawo do tytułu syna Abrahama i syna Dawida, daje możliwość zakorzenić się w tradycji Izraela także Jezusowi. Co więcej, daje Mu możliwość wypełnić, zrealizować tę tradycję do końca.

W świetle historii Józefa pomyślmy o naszej wierze. Wiara głęboka, traktowana poważnie, prędzej czy później stanie się zobowiązaniem. Bóg może poprosić nas o konkretne czyny, konkretne postawy. Wiara pozwoli nam odkryć, że za tą prośbą kryje się obietnica życia. 

Ewangelia: Mt 1,16.18-21.24a

Kim jest Józef? Jak przedstawia nam go dzisiejsza Ewangelia?

Pierwsze zdanie jest zdaniem kończącym rodowód Jezusa. Dowiadujemy się, że ojcem Józefa był Jakub. Gdybyśmy przeczytali cały ten rodowód, zobaczylibyśmy, że Józef pochodzi z królewskiego rodu Dawida. Tę królewską tożsamość przypomina mu anioł we śnie. Mamy więc cieślę z królewskiego rodu. Józef jest człowiekiem, który godzi w sobie godność syna królewskiego ze skromną, zwyczajną codziennością. Oprócz tego jest człowiekiem szlachetnym: pragnie ocalić w swojej Małżonce to, co ma moc ocalić, mianowicie Jej dobre imię.

Wszystko to jest dyskretną zapowiedzią Osoby Jezusa, Syna Józefa. Jezus jest Królem i jest zwyczajnym Człowiekiem. Jezus najpełniej ocala w nas to, co dobre. Jest to także dyskretna podpowiedź dotycząca każdego z nas. Każdy człowiek nosi w sobie królewską godność dziecka Bożego, ukrytą za zasłoną prozy życia. Każdy też najgłębiej w sercu pragnie dobra dla tych, których kocha. Bóg mówi nam dzisiaj: nie bój się Twojej codzienności, przyjmij ją dokładnie taką, jaka jest. Pod nią kryje się tajemnica, której znaczenie trudno przecenić.

PODZIEL SIĘ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter