27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Czwartek, XVI Tydzień zwykły

Ocena: 5
670

Chodzi o to, byśmy zmieniali sytuację, w której słuchamy, ale nie podejmujemy wysiłku zrozumienia Bożego słowa, patrzymy na znaki Bożej obecności, ale nic nie widzimy.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: s. Karmela Katarzyna Sługocka OP

Pierwsze czytanie: Jr 2, 1-3. 7-8. 12-13

Pierwszej części czytania możemy nadać tytuł: „Pamięć Boga”. Tekst mówi nam o tym, z jaką czułością Bóg wspomina czas, kiedy Izrael okazywał Mu miłość. W tym wspomnieniu jest też smutek i wybrzmiewa on z tego powodu, że okazywanie miłości już się skończyło, przeminęło. Tak płacze serce, które kocha, które było kochane, ale teraz zostało porzucone. To daje nam do myślenia, że dla Boga ważna jest nasza miłość wobec Niego. On chce być przez nas kochany. Zachodzi tu paradoks, w którym Bóg musi nas niejako prosić o tę miłość, ponieważ nie kochamy Go tak, jak On tego pragnie. Bogu chodzi o miłość pełną czułości wobec Niego. Taką, jaką On kocha nas, ludzi. Jego tęsknotę za naszą miłością wyrażają słowa trzynastego wersetu, gdzie Bóg żali się, że został porzucony przez lud. Jednak główną myślą tego zdania nie jest samopoczucie Boga w takiej sytuacji, lecz troska o to, co stanie się z ludźmi, którzy opuścili Boga – Źródło Życia. Jest zmartwienie, że ludzie pozostaną bez dostępu do wody, jako źródła życia. Źródło Żywej Wody zastąpili popękanymi zbiornikami, które nie utrzymują wody. I to jest przedmiotem troski Boga: ludzie pozostaną bez wody. Aktualność tych słów polega na tym, że wciąż mamy skłonność do tego, by Boga Żywego, działającego, zastępować substytutem niedającym życia. Ma to miejsce wtedy, gdy odrzucamy to, co Pan nam daje, Jego plany wobec nas, a Jego wolę zastępujemy własną. Jesteśmy wtedy w sytuacji, o jakiej mówi dzisiejsze słowo: efektem braku naszej współpracy z Bogiem są nasze zbudowane własnymi siłami popękane zbiorniki, które nie dają nam pełni życia.

Psalm responsoryjny: Ps 36, 6-7b. 8-9. 10-11

Tekst psalmu daje nam odpowiedź na pytanie, dlaczego warto być w łączności z Bogiem, Źródłem Wody Żywej. Pierwszym powodem jest wierność i łaskawość Boga, następnie Jego sprawiedliwość i umiejętność sądzenia. To wszystko napawa nas optymizmem i zachęca do przyjaźnienia się z Bogiem. Przyjaźń, jaką Bóg obdarza człowieka, jest przyjaźnią wierną. Bóg, jako nasz Pan, panujący nad nami, jest łaskawy wobec nas. Jego optyka wobec nas jest taka, że On jest naszym schronieniem, w pełni nas nasyca i napełnia. Kieruje się sprawiedliwością, którą jest Jego miłosierdzie. Sądzi nas, a Jego sądy są głębokie jak przepaść, co oznacza, że On przenika nas do głębi. Zna i rozumie nasze motywacje, bierze pod uwagę nasze słabości, zagubienia i niedomagania. Jego oczekiwania wobec nas są na miarę naszych realnych możliwości. Jego Obecność jest źródłem życia i światła. Dobrze jest, gdy chcemy stawać w Jego świetle i pozwalamy Bogu, by ocenzurował nasze postawy i wybory, tak byśmy byli ludźmi prawego serca. 

Ewangelia: Mt 13, 10-17

Bardzo ciekawa jest ta scena, gdy apostołowie dopytują Jezusa o powody Jego postępowania. Tym razem pytają o Jego koncepcję nauczania, dlaczego mówi w przypowieściach. Odpowiedź Jezusa odsłania Jego wielką troskę o słuchaczy, o to, by słowo było głoszone adekwatnie do ich percepcji. Jezusowi zależy na tym, by słuchacze zrozumieli Jego słowa. Zrozumienie słowa jest warunkiem jego dalszej skuteczności. Zrozumiane słowo może być przyjęte i zastosowane, może nas przemieniać. Bez zrozumienia nie jest to możliwe. Jezusowi zależy na zastosowaniu metody, która najlepiej zadziała i w tym przypadku są nimi przypowieści. Warto zatem, tak jak apostołowie, dopytywać Jezusa, by zrozumieć logikę Jego postępowania. Jak widzimy z treści Ewangelii, Jezus nie ma nic przeciwko tego typu pytaniom. Chodzi o to, byśmy zmieniali sytuację, w której słuchamy, ale nie podejmujemy wysiłku zrozumienia Bożego słowa, patrzymy na znaki Bożej obecności, ale nic nie widzimy. Zwróćmy uwagę na to, że Jezus wprost mówi o tym, jak wiele zależy od ludzkiej woli, czyli jak bardzo potrzebna jest współpraca z naszej strony, byśmy chcieli widzieć, słyszeć, rozumieć, by się nawrócić.    

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter