Kameralny film „Córka trenera” w reżyserii Łukasza Grzegorzka nakręcony został skromnymi środkami. Można go zdefiniować jako polską odmianę kina drogi, z wyraźnie zaznaczoną sferą problemową.
Mamy tu bowiem do czynienia z wyzwalaniem się dorastającej dziewczyny spod dominacji nadopiekuńczego ojca. Odczuwamy atmosferę prowincjonalnej Polski, po której podróżuje Maciej z siedemnastoletnią córką Wiktorią, początkującą tenisistką. Ojciec organizuje kolejne występy, chcąc uczynić z niej za wszelką cenę profesjonalną zawodniczkę. Dla niej poświęca życie prywatne i relacje z ludźmi.
Wiktoria, piękna i dorodna panna, godzi się na status córeczki tatusia, nawet nie myśląc o wyborze innej drogi życiowej. Z samotnie ją wychowującym ojcem długo stanowili przecież zgraną parę. Do czasu. Podróż od turnieju do turnieju, podczas której oboje spotykają nieraz dziwnych ludzi, zakłóca pojawienie się młodego Igora, wyraźnie zainteresowanego Wiktorią. Zaniepokojony Maciej próbuje wciągnąć chłopaka do treningów. Wydarzenia przybiorą jednak zupełnie inny obrót. Podczas burzliwych rozmów z ojcem dziewczyna analizuje ich dotychczasowe relacje. W końcu Maciej będzie musiał wyciągnąć wnioski ze swojego dotychczasowego postępowania...
Film zrealizowany został przyzwoicie od strony profesjonalnej. Nie dostrzegamy tu agresji ideowej czy światopoglądowej, typowej dla większości kręconej dziś polskiej produkcji, nagradzanej często na krajowych i międzynarodowych festiwalach. Problem nadopiekuńczości rodzicielskiej został ukazany czytelnie i konsekwentnie. Na uznanie zasługuje doskonała kreacja Jacka Braciaka w roli Macieja, a także Karoliny Bruchnickiej jako Wiktorii. Na tle dramatycznych relacji tej pary przewijają się równie dobrze zarysowane postacie epizodyczne.
„Córka trenera”, Polska, 2018. Reżyseria: Łukasz Grzegorzek. Wykonawcy: Jacek Braciak, Karolina Bruchnicka, Bartłomiej Kowalski, Agata Buzek, Piotr Żurawski i inni. Dystrybucja: Akson Dystrybucja