"Chrzest Polski był wydarzeniem przełomowym, wyznaczył początek procesu chrystianizacji społeczeństwa, ukonstytuował nie tylko polską państwowość, ale także narodową tożsamość" – napisał ks. prof. Antoni Dębiński w tradycyjnym liście rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II z okazji świąt wielkanocnych.
2016-03-22 00:05lsz / Lublin (KAI), mz
Tradycyjnie z okazji świąt wielkanocnych rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie kieruje do wiernych w archidiecezji lubelskiej, ale i w całej Polsce oraz do Polonii swój specjalny list. W tym roku ks. prof. Antoni Dębiński zatytułował go „Przez chrzest włączeni w krąg europejskiej kultury chrześcijańskiej”.
Rektor KUL napisał, że tegoroczne świętowanie Zmartwychwstania Pańskiego łączy się z obchodami jubileuszu 1050. rocznicy chrztu Polski. W związku z tym przypomniał, że od pierwszych wieków chrześcijaństwa sakrament chrztu był udzielany głównie w okresie wielkanocnym. "Także i obecnie podczas Wigilii Paschalnej wiele osób na całym świecie dostępuje obmycia chrzcielnego" – napisał ks. prof. Dębiński.
Dodatkowo w Wielką Sobotę wszyscy uczestnicy Wigilii Paschalnej, wspominając swój chrzest, odnawiają przyrzeczenia chrzcielne i przyjmują pokropienie wodą święconą. "Chrzest bowiem czerpie swe znaczenie i skuteczność z Misterium Paschalnego, z przejścia Chrystusa ze śmierci do życia, z Jego zwycięstwa nad śmiercią, którą jest także każda ludzka słabość, każdy grzech" – podkreślił rektor KUL.
Jego zdaniem, chrzest przenika zbawczo każdą ludzką egzystencję, każdego indywidualnego człowieka powołanego do wspólnoty z Bogiem. "Wpisał się też w życie Mieszka I, który chociaż żył w odległych dla nas czasach, to jego decyzja zaowocowała konsekwencjami brzemiennymi i dla nas, ludzi początku XXI wieku" – przypomniał rektor. Chrzest księcia Polan w 966 roku stanowił wydarzenie o charakterze przełomowym, wyznaczył początek procesu chrystianizacji społeczeństwa, ukonstytuował nie tylko polską państwowość, ale także narodową tożsamość, której integralnym, a nawet podstawowym spoiwem stało się chrześcijaństwo.
"Odtąd także nasza Ojczyzna zaczęła czerpać obficie z greckiej i łacińskiej tradycji, która przejawiała się w literaturze, malarstwie, architekturze, rzeźbie, regułach moralnych, normach prawa i zasadach organizacji państw" – napisał ks. prof.. Dębiński. Dodał, że wraz z przyjęciem chrześcijaństwa nastąpił rozwój nauki i szkolnictwa w Polsce.
Rektor zapewnia w liście, że Katolicki Uniwersytet Lubelski niezmiennie odwołuje się do chrześcijańskich i patriotycznych wartości, który już w nazwie określa swoją tożsamość. "Także dzisiaj nasz Uniwersytet, odpowiednio do słów Konstytucji apostolskiej „Ex corde Ecclesiae” o uniwersytetach katolickich św. Jana Pawła II: „podąża bez lęku, ale przeciwnie – z entuzjazmem, wszystkimi drogami wiedzy, zachowując świadomość, że przed nim idzie Ten, który jest »Drogą i Prawdą, i Życiem«, Logos, którego Duch zrozumienia i miłości pozwala człowiekowi odkrywać własnym rozumem najwyższą rzeczywistość, swe źródło i przeznaczenie" – podkreślił ks. prof. Dębiński.
Dodał, że w perspektywie ponad dziesięciu wieków chrześcijaństwa w Polsce wszyscy mają prawo chlubić się jej historią, aktami bohaterstwa i własną kulturą. "Nie możemy jednak nie zauważyć, że we współczesnej Rzeczypospolitej, zabiegającej słusznie o godne miejsce wśród narodów zjednoczonej Europy, ujawniają się niekiedy przejawy intelektualnego zamętu" – ubolewa rektor.
Jego zdaniem, dotyczą one kwestii podstawowych, jak małżeństwo czy rodzina. Dlatego konieczne jest nieustanne, choć dostosowane do realiów współczesności, powracanie do źródeł narodowej i państwowej tożsamości, której fundamentem nie przestają być wartości ożywiane blaskiem i ciepłem Ewangelii.
"Dlatego w jubileuszowym Roku Miłosierdzia, kiedy słyszymy głos Kościoła wzywający nas do pokuty i nawrócenia, a jednocześnie przygotowujemy się do krakowskich XXXI Światowych Dni Młodzieży, przypominamy sobie słowa Adama Mickiewicza: "Bóg pomazańcom swoim znak na czole kładnie. Naród, który tych znaków nie widzi, upadnie" – podkreślił rektor KUL.
Tradycyjnie już na końcu swojego listu wielkanocnego rektor składa wszystkim duchownym i świeckim przyjaciołom KUL podziękowania za ważne duchowe i materialne wsparcie uniwersytetu. "Przekazuję w imieniu całej wspólnoty akademickiej najlepsze życzenia wielkanocne: światła wiary i wszelkiego dobra od Chrystusa Miłosiernego. Wdzięczni Bogu za łaskę chrztu i dar przynależności do narodu o wielowiekowej kulturze chrześcijańskiej, przeżywajmy te święta Wielkiej Nocy w duchu radości, miłości i pokoju" – napisał ks. prof. Antoni Dębiński.