W niedzielę 20 września w Sanktuarium św. Ojca Pio na Gocławiu odbyła się uroczysta Msza św. odpustowa pod przewodnictwem bp Artura Mizińskiego, Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski. W tym roku przypada 15 rocznica powstania parafii i 5 rocznica konsekracji świątyni.
Fot. M. Jaroszewicz, idziemy.plDobrze, że są ludzie, którzy rozumieją jaką wartością jest świątynia w której mieszka Bóg, ale nie możemy zapomnieć, że najpiękniejszą ozdobą świątyni jest modlący się w niej człowiek
– podkreślił w homilii Sekretarz KEP.
Bp Miziński zwrócił uwagę, że Bóg, który jest obecny w tabernakulum wybrał „to miejsce na mieszkanie dla siebie, aby być ze swoim ludem, pouczać nas swoim słowem, żywić swoim Ciałem, wzmacniać w chwilach trudnych i wysłuchiwać swoich dzieci”.
W dzisiejszym świecie, może jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej człowiek potrzebuje takiego miejsca o którym wie, że Ten kto tam mieszka zawsze go przyjmie, wysłucha, przebaczy ludzki błąd i ponownie przypomni o celu do którego wszyscy zdążamy
– mówił hierarcha.
Duchowny zachęcił wiernych do nawiedzania kościoła, nie tylko w niedzielę, ale również w dni powszednie, aby przychodzili do Pana, który zawsze czeka na każdego człowieka.
Na każdym wierzącym spoczywa nieustanna troska o tę wewnętrzną duchową świątynię. Gmach kościoła jest znakiem, że wszyscy, którzy się w nim gromadzą mają wspólnie budować Kościół, opierający się na ludzkich sercach. Kamieniem węgielnym tego Kościoła jest Chrystus
– wyjaśnił biskup.
Sekretarz KEP zaznaczył, że doskonałym przykładem budowania świątyni ciała jest św. Ojciec Pio – patron Sanktuarium. „Jest on dla nas wzorem w drodze do świętości i rozumienia spraw Bożych”.
Był człowiekiem całkowicie oddanym Bogu, pokornym, niesamowicie cierpliwym i brzydzący się grzechem. Nie uznawał kompromisów ze złem, czego doświadczali ci, którzy klękali do krat jego konfesjonału (…) Był człowiekiem wrażliwym na nędzę duchową i cierpienie fizyczne. Jako spowiednik w sakramencie pokuty i pojednania chciał dla grzesznika drogę do Boga. To była jego życiowa misja i zadanie w Kościele. A swoją świątynię dla Boga budował przede wszystkim na modlitwie. Uważał bowiem, że modlitwa jest najlepszą drogą jaką mamy, kluczem, który otwiera serce Boga
– mówił o świętym stygmatyku bp Artur Miziński.
Hierarcha zachęcił wiernych do troski o siebie nawzajem oraz do głoszenia prawdy, by przypominać, że Bóg nie zostawia nas bez wyjścia. „To waśnie Kościół jest tym miejscem, gdzie zawsze możemy wrócić i spotkać Tego, który jest Miłością i Przebaczeniem i czeka na nas niezmordowanie” – podkreślił biskup.
Po homilii Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski poświęcił ikony przedstawiające najważniejsze wydarzenia z życia św. Ojca Pio.
Czytaj także:
>> Wspomnienie św. Ojca Pio, "wielkiego spowiednika Kościoła"
>> Św. Ojciec Pio - nasz orędownik u Boga!
>> Wanda Półtawska przekazała warszawskiej parafii pamiątki po św. o. Pio
>> "Módl się i ufaj!" Przesłanie św. Ojca Pio
GALERIA