Lednica ma się stać miejscem spotka całorocznych, domem otwartym. Chcemy od września organizować tu również dni skupienia i rekolekcje. - mówi o. Robert Głubisz, przeor klasztoru dominikanów w Poznaniu, w rozmowie z Martą Kawalec
W tym roku na Lednicę pójdziemy za Barankiem?
Takie jest hasło tegorocznego spotkania: „Idź za Barankiem”. To znaczy wybierz Go i pozwól Mu się poprowadzić. To często jest trudne, bo my lubimy chodzić własnymi drogami, ale warto się przekonać, że iść za Chrystusem to najlepszy wybór, choć niełatwy. On wie, dokąd nas prowadzi, i myślę, że w tym zaproszeniu wybrzmiewa taka zachęta, aby zaufać.
Czy tegoroczne wydarzenie będzie się różniło od poprzednich?
Trochę tak, bo sama wiara jest twórcza i to spotkanie też. W tym roku m.in. na Polach Lednicy będzie można spotkać wolontariuszy, księży, siostry zakonne i psychologów, z którymi będzie można porozmawiać o tym, co jest naszym trudem, wyzwaniem i niepokojem,z czym zmaga się młody człowiek. Chcemy, aby w tym roku uczestnicy poczuli się zaopiekowani i przekonali się, że ktoś na nich tu czeka i wysłucha ich, a być może także coś doradzi i wskaże kierunek.
Poza tym pytaliśmy młodych ludzi, czego pragną podczas Lednicy. Najczęściej mówili, że najpiękniejsza rzeczywistość to ta, gdzie jest czas na Eucharystię ze Słowem,modlitwę w ciszy, adorację. Tradycyjnie po północy nie zabraknie też przejścia przez Bramę z rozesłaniem wszystkich w drogę, bo chrześcijaństwo nie jest tylko dla nas. Wy macie świadczyć – prosił nas Pan Jezus. Lednica ma uczyć tego, że wszyscy jesteśmy posłani: wybierasz Chrystusa, idziesz za Barankiem i zapraszasz do tej drogi innych! Poza tym będzie też kilka niespodzianek, ale wszystkich tajemnic zdradzić nie możemy.
Nie jest tajemnicą, że w tym roku po raz pierwszy spotkanie poprowadzi kobieta – s. Łucja Rado.
Siostry dominikanki towarzyszyły spotkaniom lednickim od samego początku. To jest pomysł o. Tomasza Nowaka – duszpasterza Spotkań Młodych na Lednicy. Myślę, że świetny. Możemy wspólnie głosić Ewangelię: bracia i siostry, którzy wszczepieni jesteśmy w charyzmat św. Dominika. Siostra Łucja pracuje z młodymi, rozumie ich potrzeby i język . Stąd zaproszenie jej do wspólnego przepowiadania Słowa i dzielenia się wiarą.
Jak przekonać nieprzekonanych i jak zachęcić tych, którzy jeszcze nigdy nie byli na Lednicy?
Przypomina mi się Ewangelia, kiedy Pan Jezus odwraca się i widzi, że idzie za Nim dwóch uczniów Jana Chrzciciela. W pewnym momencie pyta ich, czego szukają, a oni mówią: „Panie, gdzie mieszkasz?”. W odpowiedzi słyszą zaś: „chodź i zobacz”. I tu jest podobnie: przyjedź i zobacz – albo zostaniesz, albo to odrzucisz. Nic nie tracisz, jeśli spróbujesz. Ale nie przestawaj szukać Prawdy.
Myślę, że w człowieku musi być też taka odwaga, pragnienie zmierzenia się ze sobą – tajemnicą, którą jestem ja sam. Być może 3 czerwca będzie dniem, który stanie się początkiem wielkiej przygody wędrowania z innymi ku pełni, która jest w Chrystusie. Jeżeli jesteś człowiekiem wierzącym, poszukującym lub na granicy wiary, to zobacz, że inni też tak mają – więc może wcale nie jesteś taki „wyjątkowy”?
Zapisy już trwają?
Tak. Formularz już został uruchomiony i można się zgłaszać, czy ktoś chce przyjechać sam, czy z grupą. Ale decyzję o przyjeździe można podjąć niemal do ostatniej godziny, albo przyjechać i zarejestrować się na miejscu – na Polach Lednickich.
Do tej pory wydarzenia nad Jeziorem Lednickim odbywały się raz w roku. Czy to się zmieni?
Ideą o. Jana Góry, który był pomysłodawcą i twórcą Lednicy, było też to, żeby to był „ruch lednicki”, który nie ogranicza się do jednego dużego spotkania.
Tu na Lednicy – chrzcielnicy Polski – wybija źródło naszego chrześcijaństwa, z którego czerpać mają wszyscy i ma ono potem dotrzeć w każdy zakątek Polski. Stąd pomysł, aby Lednica 2000 to nie był tylko taki chrześcijański event, nawet jeśli jest to największe wydarzenie zrzeszające katolików z całego kraju – i nie tylko, bo i spoza Polski – ale by była ona miejscem spotkań całorocznych, domem otwartym, gdzie będzie można przyjechać, odetchnąć, spotkać się, porozmawiać i nasiąkać tym Bożym Duchem. Chcemy od września organizować tu również dni skupienia i rekolekcje. Będzie odprawiana codzienna Msza Święta, będzie możliwość
adoracji Najświętszego Sakramentu. A także okazja do wyciszenia się w tym pięknym miejscu nad Jeziorem Lednickim. Tak, aby każdy mógł wyjechać stąd ze świadomością, że spotkał się z Panem Bogiem i życzliwym
mu człowiekiem. Dlatego też od 1 września na Lednicę wracają bracia dominikanie. I tu kolejna nowość – będą z nami to całoroczne miejsce spotkań tworzyły siostry dominikanki, które zamieszkają na Lednicy. Tak, aby wspólnie głosić Dobrą Nowinę i otoczyć opieką wszystkich przybyłych pielgrzymów.
To będzie biało i będzie się działo!
Mam nadzieję i gorąco w to wierzę, że razem z siostrami dominikankami będziemy mogli dzielić się ze wszystkimi wiarą, nadzieją i miłością wypływającą ze spotkania Zmartwychwstałego Pana.
Czyli u źródeł chrześcijaństwa będziemy mogli czerpać cały rok?
Mam nadzieję, że tak. Zapraszam na Lednicę nie tylko przy okazji dużego Spotkania Młodych, ale zawsze, gdy będziecie w pobliżu; aby odnajdywać Prawdę, pokój serca, sycić się Słowem Bożym i ludzką gościnnością.