Wczoraj na Haiti w pobliżu stolicy kraju Port-au-Prince zamordowano znanego duszpasterza, 54-letniego ks. Josepha Simoly.
fot. pixabay.comKapłana zaatakowało trzech uzbrojonych rabusiów w pobliżu banku, gdy pobierał gotówkę. Ks. Simoly był dobrze znaną osobistością w swej ojczyźnie i kondolencje z powodu jego śmierci złożyło wiele osób, w tym były minister młodzieży i sportu, Jimmy Albert. W minionym roku w obydwu Amerykach zabito 9 księży, a na całym świecie 16.