3 maja
piątek
Marii, Antoniny
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Biskupi na Uroczystość Wszystkich Świętych

Ocena: 0
739

Potrzeba nam z jednej strony pewności i spokoju wiary, a z drugiej - niepokoju sumienia

– zauważył w uroczystość Wszystkich Świętych bp Piotr Libera. Przewodniczył Mszy św. w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Płocku.

Bp Libera komentował, że zupełnie inne przesłanie rozlega się 1 listopada ze wszystkich kościołów niż to, co z niedowierzaniem i wielką przykrością słychać było w minionych dniach na ulicach polskich miast i Płocka: słychać donośny głos chwały wszystkich świętych i Jezusowego „Błogosławieni”, który porusza żywych i umarłych.

Biskup płocki podkreślił, że potrzeba dziś spokoju wiary świętych:

Potrzeba nam z jednej strony pewności i spokoju wiary, a z drugiej - niepokoju sumienia: bo co się dzieje w duszach ludzi i gdzie ginie wiara otrzymana na chrzcie, i jak konkretnie winna się ona przekładać na czyny, na miłosierdzie, na błogosławieństwo, aby w każdym człowieku bez różnicy szukać brata i siostry?

– zastanawiał się bp Libera. Przypomniał słowa, które w 1936 roku wypowiedział bł. arcybiskup Antoni Julian Nowowiejski. W jednym ze swych pasterskich listów napisał o gniewie, przewrotności i bezbożności, które człowieka mogą „w piekle pochować”. Błogosławiony męczennik apelował, by „kochać swoją wiarę, coraz lepiej i gruntowniej poznawać prawdy objawione przez Boga i żyć według nich całą pełnią swego serca, rwącego się do Boga”.

Hierarcha podkreślił, że święci mocno stąpali po ziemi i byli konkretni w swej wierze, i tego chcą nas uczyć. Wezwał, by do wszystkich domów i środowisk Jezusowe słowo błogosławieństw było antidotum na to, co się stało w polskim społeczeństwie, a zwłaszcza w młodym pokoleniu.

+++++

Uroczystość Wszystkich Świętych zaprasza nas do niełatwej drogi świętości, która nie jest przeznaczona tylko dla wybranych

– powiedział w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 1 listopada przewodniczył Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze.

Dzisiejsza uroczystość Wszystkich Świętych i Eucharystia, która jest uobecnieniem ofiary krzyża i zmartwychwstania Chrystusa, każe nam z wiarą dołączyć do grona owych nieprzeliczonych pielgrzymów z każdego narodu, wszystkich pokoleń, ludów i języków, którzy, jak podkreślał św. Jan w Apokalipsie, „przyszli z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i wybielili je we krwi Baranka

– powiedział abp Depo. Przypomniał, że „w tajemnicy chrztu św. jesteśmy współuczestnikami życia wiecznego w Bogu” i wzywał do radości z wiary w żywego Boga.

To jest radość i nadzieja płynąca z wiary, że otacza nas i poprzedza tak wielka rzesza świadków, którzy wbrew prześladowaniom z powodu imienia Jezusa i wbrew prawu śmierci zaufali Chrystusowi i przez Niego żyją na wieki

– kontynuował. Za Benedyktem XVI przypomniał, że „nasza wędrówka ku świętemu miastu, ku niebieskiemu Jeruzalem, nie byłaby możliwa poza Chrystusowym Kościołem”.

We wspólnocie wiary Kościoła sam Chrystus ofiarowuje nam nade wszystko to, co jest nam potrzebne do zbawienia, do usensownienia naszego życia, mimo zmagań i cierpień, a wreszcie mimo przejścia przez śmierć, bo On w ofierze poświęcił samego siebie

– zaznaczył metropolita częstochowski.

Arcybiskup zacytował również fragment adhortacji „Gaudete et exsultete” papieża Franciszka: „Pan nie oczekuje, że zadowolimy się życiem przeciętnym, rozwodnionym, pustym”. Z bólem zauważył, że

wielu chrześcijan, w tym duchownych, swoim sposobem mówienia o świecie, człowieku i jego zagrożeniach zdaje się okazywać niedowierzanie w realną obecność Chrystusa między nami, że to On jest Panem życia i tego świata. Wówczas pojawia się w naszym życiu i przepowiadaniu pewien katastrofizm i beznadziejność, a jak mówił św. Jan Paweł II, przyszłość i świat będą należały do tego, kto da im motywy życia i nadziei, a poza Chrystusem, obecnym pośród nas jako droga, prawda i życie, nikt tego nie osiągnie

– podkreślił abp Depo apelując na koniec homilii: "Radujmy się naszą wiarą, bo ona zwycięża świat, grzech i śmierć w Chrystusie!".

+++++

 W uroczystość Wszystkich Świętych w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie Eucharystii przewodniczył abp Józef Górzyński.

Każda Msza św. jest także przywołaniem wszystkich świętych i modlitwą za tych, którzy oczekują na zbawienie. Dzisiaj Kościół celebruje siebie w całości. Sprawowanie Ofiary jest jedyną drogą do radości nieba

- mówił na wstępie metropolita warmiński.

Proboszcz ks. Andrzej Lesiński podkreślał, że obchodzona uroczystość Wszystkich Świętych przypomina o łączności Kościoła pielgrzymującego na ziemi i chwalebnego w niebie. - Wpatrzeni w przykład tych, którzy osiągnęli już wieczną nagrodę, chcemy podążać drogą świętości. Módlmy się o wytrwałość w aktualnych doświadczeniach naszego życia, a wstawiennictwo świętych, których dzisiaj przyzywamy, niech nam wyprasza Bożą pomoc - mówił ks. Lesiński. Z kolei homilię wygłosił ks. kan. Lucjan Świto, oficjał Metropolitalnego Sądu Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie. Podkreślał, że przeżywane święto jest okazją do refleksji nad naturą przemijalności i śmierci człowieka, ale też i uświadomienia sobie rzeczywistości, która rodzi nadzieję nieba.

Kościół przypomina nam świętych, którzy oglądają Boga twarzą w twarz. Znani nam, do których modlimy się w litaniach, to tylko niezliczona cząstka świętych, którzy przebywają z Chrystusem w Królestwie Miłości

- mówił ks. Świto.

+++++

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter